Ciepłe, słoneczne dni zachęcają do wyjścia z domu i częstych zabaw z dzieckiem na świeżym powietrzu. Maluch chętnie szaleje na huśtawkach, biega po podwórku, a więc bardziej się poci i potrzebuje więcej płynów. Lato to także czas, kiedy wyjeżdżamy całą rodziną na wakacje, a więc maluch spędza długie godziny w samochodzie, pociągu czy samolocie i musimy mieć pod ręką coś do picia. Na pewno wszędzie słyszysz, że dziecko latem powinno pić więcej. Co to oznacza? Podpowiadamy, ile płynów powinien przyjmować maluch w ciągu dnia, co należy podawać mu do picia, a także jakich napojów zdecydowanie pić nie powinien.
Ile dziecko powinno pić?
Wszystko zależy od wieku dziecka oraz od tego, czy jest karmione piersią. Jeśli tak, niemowlę przez pierwsze pół roku nie potrzebuje żadnych dodatkowych płynów w ciepłe dni oprócz mleka matki. Można karmić je piersią częściej niż zwykle, najlepiej minimum co trzy godziny. Ważne jest także, by więcej płynów przyjmowała sama mama. Jednak jeżeli dzień jest wyjątkowo gorący, spokojnie można podać maluszkowi przegotowaną wodę (zwykłą lub mineralną) albo specjalną herbatkę dla niemowląt.
Dziecko w wieku 5-12 miesięcy, które nie jest już karmione wyłącznie piersią, powinno przyjmować w ciągu dnia ok. 0,8 l płynów. W wieku 1-3 lata porcja ta wzrasta do 1,3 l płynów. Pamiętajmy, że płyny maluch przyjmuje także w pożywieniu, np. w mleku lub kaszkach.
Specjaliści twierdzą, że ilość przyjmowanych płynów powinna zależeć od wagi dziecka. Dziecko ważące do 10 kg powinno pić ok. 120 ml płynów na każdy kilogram ciała, czyli maluszkowi ważącemu 6kg należy podawać ponad 700 ml płynów. Zapotrzebowanie jest większe, jeśli maluch jest bardzo aktywny – dużo się rusza, a więc także bardziej się poci. Jak się w tym połapać? Zamiast stać przy dziecku z miarką, warto kierować się po prostu zdrowym rozsądkiem i dostosowywać ilość płynów do temperatury na zewnątrz i aktywności dziecka.
Jakie napoje są najlepsze dla niemowląt i małych dzieci?
Po pierwsze woda. Dlaczego? Doskonale gasi pragnienie, nie zawiera cukru, a więc nie psuje ząbków, a do tego nie ma kalorii, więc nie odbiera apetytu na obiad. Niemowlęciu najlepiej podawać przegotowaną wodę mineralną o niskiej zawartości minerałów i sodu (do 20 mg sodu na 1 l wody). Starsze dzieci mogą także sięgać po wodę średniozmineralizowaną. Aby mieć pewność, że woda jest odpowiednia dla Twojego dziecka, wybieraj tę z pozytywną opinią Instytutu Matki i Dziecka lub Centrum Zdrowia Dziecka. Pamiętaj, że woda powinna mieć temperaturę pokojową, nawet jeżeli na zewnątrz jest bardzo ciepło.
Dobrym wyborem są także ziołowe herbatki. Herbatka rumiankowa oprócz tego, że gasi pragnienie, ma właściwości przeciwzapalne i przeciwbakteryjne. Pomaga także uśmierzyć ból brzuszka lub ból przy ząbkowaniu. Herbatka malinowa, lipowa lub z czarnego bzu sprawdzi się idealnie, jeśli maluch ma lekko wyższą temperaturę. Pomoże także w problemach trawiennych. Oprócz tych właściwości ciepłej herbatki zadziałają na malucha uspokajająco.
Już od dziesiątego miesiąca życia można także podawać dziecku domowy kompocik, najlepiej przygotowany z sezonowych owoców, np. truskawek czy malin i bez dodatku cukru, aby nie przyzwyczajać dziecka do słodkiego smaku napojów. Im krócej gotujemy taki kompocik, tym więcej zachowa się w nim drogocennych witamin z owoców, np. witaminy C.
Czego nie powinien pić maluch?
- Starajmy się zachować umiar w podawaniu dzieciom soków lub nektarów z owoców. To prawda, że dostarczają witamin i minerałów, jednak zawierają także dużo prostych cukrów w czystej postaci, co może w nadmiarze spowodować otyłość i próchnicę. Gdy dzieci poznają smak słodkich soków mają tendencję do picia ich zbyt często, przez co tracą apetyt na posiłek. Najlepiej, by Twój maluszek nie wypijał więcej niż 150 ml soków w ciągu dnia. Pamiętaj jednak, by były to soczki lub nektary opracowane z myślą o małych dzieciach. Soki i napoje dla dzieci starszych i dla dorosłych nie spełniają tak rygorystycznych norm, jak te dla maluchów.
- Powiedzmy nie słodkim i gazowanym napojom. Nie ma mowy o podawaniu dzieciom napojów gazowanych, szczególnie typu cola. Zawierają one kwasy spożywcze, liczne aromaty, barwniki i ogromne ilości cukru, a także pobudzającą kofeinę. Przez zawartość cukru hamują apetyt dziecka. Dodatkowo kwas fosforowy, który wchodzi w skład tego typu napojów, pozbawia dzieci cennego wapnia, czyli budulca ząbków. Napoje gazowane, w tym woda gazowana, ze względu na zawartość dwutlenku węgla wywołują objawy podobne do wzdęć, przez co malucha może boleć brzuszek.
- Nie podawajmy dziecku czarnej herbaty. Zawiera ona kofeinę, która działa pobudzająco i obniża wchłanianie żelaza. Można ją bardzo łatwo zastąpić herbatkami ziołowymi, np. rumiankową, lipową, a także w przypadku starszych dzieci także herbatkami owocowymi.
Uwaga na odwodnienie!
Na zewnątrz wcale nie musi być upalnie, aby doszło do odwodnienia organizmu dziecka. Takie ryzyko zachodzi przede wszystkim wtedy, gdy maluszek ma podwyższoną temperaturę, biegunkę, lub gdy występują u niego wymioty. Nie można dopuścić do tego, by pojawiły się niepokojące objawy, takie jak suchy język czy śluzówki albo mało elastyczna skóra. Jeśli je zauważymy, natychmiast wezwijmy lekarza lub jedźmy z maluchem do szpitala, ponieważ odwodnienie to ogromne zagrożenie dla zdrowia i życia dziecka!
Tagi: dieta dziecka, herbata, herbata owocowa, kompot, lato, napoje gazowane, picie latem, soki owocowe, woda
Dodaj komentarz