Naturalne sposoby na wiosenną alergię u dzieci
Wiosna – dla jednych długo wyczekiwana pora roku, dla innych zwiastun nadciągającego koszmaru. Jedni kochają ją za feerię barw i zapachów, inni złorzeczą pylącym drzewom i trawom. Wiosenne miesiące to wyjątkowo trudny okres dla małych i dużych alergików. Codziennie muszą się oni zmagać z katarem, zapaleniem spojówek i łzawiącymi oczami. Te objawy alergii blokują przypisywane przez lekarzy leki antyhistaminowe. Niestety, za pewną cenę. Najczęstsze skutki uboczne to senność, bóle głowy i brak apetytu. Dlatego przygotowaliśmy Wam zestaw naturalnych, występujących w przyrodzie substancji, które pomogą rozprawić się z wiosenną alergią.
Uwaga: artykuł nie stanowi porady lekarskiej. Wszystkie podane przez nas propozycje naturalnych sposobów na walkę z alergią są jedynie sugestią. Leczenie konkretnych przypadków alergii u dziecka zawsze należy skonsultować z lekarzem.
Skąd biorą się alergie górnych dróg oddechowych?
Wiosną w powietrzu znajdują się pyłki roślin. Są to alergeny, czyli substancje, które mogą uczulać. Gdy pyłki dostają się do oczu i nosa, pobudzają wydzielanie histaminy. To ona jest odpowiedzialna za wywołanie stanu zapalnego, który objawia się nadmierną produkcją płynu w błonie śluzowej nosa, zatokach i powiekach. Leki podawane alergikom mają działanie antyhistaminowe, tj. blokują reakcję alergiczną organizmu, nie leczą jednak przyczyn alergii.
Przez żołądek do zdrowia
Zwolennicy naturalnych metod zwalczania reakcji alergicznych przekonują, że ogromną rolę w hamowaniu reakcji alergicznych organizmu odgrywa zdrowa dieta i silny układ odpornościowy. Po pierwsze, postarajmy się ograniczyć w diecie dziecka pokarmy, które powodują zaleganie śluzu w organizmie. Pożegnajmy się ze słodyczami i przetworzoną żywnością, w której ukryty jest cukier, często pod postacią syropu glukozowo-fruktozowego. Porzućmy także potrawy tłuste i smażone na rzecz warzyw i ryb gotowanych na parze, kasz i duszonego mięsa. Niech w codziennym jadłospisie zagości kasza jaglana, zdrowe warzywa (np. kalafior, brokuły, szparagi) i owoce. Układ odpornościowy z pewnością wesprą warzywa i owoce z wysoką zawartością witaminy C (np. papryka, kapusta kiszona, pomidory, czarna porzeczka, jabłko, cytryna).
Zróbmy też miejsce w kuchni dla czosnku i cebuli. W tych warzywach występuje kwertycyna, czyli związek o działaniu zbliżonym do leków antyhistaminowych, a więc hamujący reakcję alergiczną. Cukier możemy zastąpić miodem od sprawdzonego, lokalnego producenta. Pamiętajmy jednak, że miód możemy podawać dziecku dopiero po ukończeniu 12. miesiąca życia i w niewielkich ilościach. Jeśli mamy w kuchennej szafce butelkę octu jabłkowego, możemy codziennie podawać dziecku łyżką octu wymieszaną z łyżką miodu w ciepłej wodzie. Ocet jabłkowy blokuje reakcję alergiczną i zmniejsza stan zapalny.
Lekarstwa z łąki
Objawy alergii doskonale zwalczą także napary z ziół i kwiatów. Napar z tymianku podawany 2 razy dziennie pomoże wykrztusić zalegający śluz i rozrzedzi flegmę, jednocześnie rozprawiając się z zakażeniami. Napar z pokrzywy złagodzi objawy alergii na pyłki i katar sienny oraz zmniejszy stan zapalny. Na swędzenie i łzawienie oczu świetnie zadziałają napary z rumianku, jednak pod warunkiem, że dziecko nie jest na niego uczulone. Natomiast świeży sok z czarnego bzu postawi na nogi układ odpornościowy dziecka.
Drogocenne olejki
Olejki eteryczne to także sprawdzony naturalny sposób na uporanie się z objawami alergii. Pomagają zmniejszyć stężenie alergenów w pomieszczeniu, oczyścić drogi oddechowe i dodatkowo działają przeciwzapalnie. W domu warto zastosować olejki o działaniu oczyszczającym, takie jak olejek lawendowy, cytrynowy lub z mięty pieprzowej, które zredukują ilość pyłków i alergenów w powietrzu. Olejek eukaliptusowy lub olejek z pędów sosny świetnie sprawdzą się jako dodatek do kąpieli, który pomoże oczyścić drogi oddechowe dziecka. Przed snem możemy także wetrzeć kilka kropli olejku zmieszanego z olejem kokosowym w stopy i nadgarstki malucha.
Prawdziwym superbohaterem wśród olejów jest też olej z czarnuszki, który charakteryzuje się silnym działaniem przeciwzapalnym i antyhistaminowym. Osłabia reakcję alergiczną u dzieci, które reagują na jego działanie szybciej niż dorośli. Podawajmy maluchowi 1 łyżeczkę oleju dziennie.
Jak przechytrzyć alergeny na spacerze?
Trudno jest siedzieć z dzieckiem w domu przez cały czas pylenia – w końcu świeże powietrze też jest potrzebne dla jego zdrowia i odporności, a słońce jest źródłem niezbędnej witaminy D. Z drugiej strony każdy spacer to zaczerwienione oczy i cieknący nos. Czy da się jakoś przechytrzyć alergeny? Jak najbardziej. Po prostu w miarę możliwości unikajmy spacerów wczesnym porankiem i po południu – wtedy w powietrzu jest najwięcej pyłków. Optymalną porą na spacer z maluchem będzie więc przedpołudnie. Zbawienne dla alergików są także opady deszczu – zmniejsza się po nich stężenie pyłków w powietrzu. Niski poziom utrzymuje się przez ok. godzinę – jest to więc dobry moment na wspólne wyjście z domu i zabawę w kałużach.
Tagi: alergeny, alergia, antyalergiczne leki, czas wolny, lato, leki antyhistaminowe., medycyna naturalna, płuca, wiosna, zdrowie
Dodaj komentarz