Pokój dziecięcy w pełni urządzony, wyprawka skompletowana, torba do szpitala spakowana. Wydawałoby się, że jesteś już w pełni gotowa na przyjście na świat maleństwa. Ale czy na pewno? Wszystkie te czynności koncentrują się wokół porodu i mającego się narodzić dziecka.
A czy Ty przygotowałaś się odpowiednio do połogu?
Wiele kobiet jeszcze przed porodem podejmuje decyzję, że już od pierwszych dni chce samodzielnie opiekować się dzieckiem, nie potrzebuje niczyich rad ani ingerencji w życie swojej młodej rodziny. Należy jednak zdać sobie sprawę z tego, że poród jest dużym wysiłkiem dla organizmu kobiety, a gdy do tego dochodzi huśtawka hormonów w połączeniu z nieprzespanymi nocami – to duże obciążenie. Nie warto wtedy przybierać postawy „Zosi samosi” i próbować udowodnić światu, że jesteś superbohaterką, która wszystkie obowiązki domowe wykonuje jedną ręką, podczas gdy drugą zmienia pieluszkę dziecku.
Aby móc w pełni dać z siebie wszystko i otoczyć maleństwo jak najlepszą opieką powinnaś pozwolić na to, by ktoś zaopiekował się Tobą w czasie połogu. Nawet jeśli dotychczas byłaś samowystarczalna i nigdy nie prosiłaś nikogo o pomoc, to właśnie jest najlepszy czas, by się tego nauczyć.
Ostatni trymestr ciąży to doskonały moment na to, by zorganizować sieć wsparcia, rozdzielić obowiązki, ustalić zasady, by po porodzie obyło się bez nieporozumień, a także byś wiedziała, na kogo i w jakim zakresie możesz liczyć. Tak zorganizowana pomoc nie jest nowoczesnym trendem czy modą, ani też przejawem wygody, czy lenistwa. Już w dawnych czasach, zwłaszcza w rodzinach wielopokoleniowych, kobieta po porodzie była otaczana opieką przez najbliższe osoby – matkę, babcię, ciotki, siostry itd., które przejmowały obowiązki domowe tak, by jedynym zajęciem położnicy było piastowanie noworodka. Takie „matkowanie matce” zachowało się do dziś w tradycji hinduskiej.
Jak spędzić pierwsze dni po porodzie?
Niezależnie od tego czy urodziłaś naturalnie czy poprzez cesarskie cięcie, najważniejszy w okresie połogu jest odpoczynek. Maleńkie dziecko przynosi ze sobą wiele nowych obowiązków związanych z opieką nad nim i jego pielęgnacją. Jeśli do tego weźmiesz na siebie wszystkie dotychczasowe obowiązki domowe – możesz się przeforsować, a to bardzo niebezpieczne. Dlatego spróbuj w tym czasie skupić się jedynie na dziecku i na sobie. Najczęściej podstawowym problemem, z jakim spotykają się młode mamy jest deficyt snu. Noworodek nie ma jeszcze ustalonego rytmu dnia i nocy, budzi się, nie przesypia nocy, domaga się częstego karmienia. Dlatego postaraj się każdą możliwą chwilę wykorzystywać na relaks, śpij podczas drzemek dziecka. Znajdź czas na odprężającą kąpiel i codzienne spacery.
Jak zaplanować połogową sieć wsparcia?
Na początku spróbuj ustalić pewniki. Na kogo możesz liczyć, kto deklaruje Ci swoją pomoc i w jakim wymiarze czasowym i zadaniowym.
TATA DZIECKA
Pamiętaj, że świeżo upieczonemu tacie dziecka będą przysługiwały 2 tygodnie tzw. „urlopu ojcowskiego” i to on może się okazać Twoim niezastąpionym pomocnikiem. Zaagnażuj go do tych czynności, które nie sprawiają mu trudności. Jeśli nie umie / nie lubi gotować, nie zlecaj mu tego
– to niepotrzebny stres w i tak nowej, nieznanej mu sytuacji. Będzie to też czas dla niego, by nauczył się wraz z Tobą opieki nad maluchem.POŁOŻNA
Między 21. a 26. tygodniem ciąży wybieramy położną środowiskową. Może to być położna z poradni, do której zapiszemy swoje dziecko, ale nie musi. Dobrze, by była to osoba zaufana lub z polecenia, byśmy czuły się w jej obecności komfortowo i bezpiecznie. Według Standardów Opieki Okołoporodowej w okresie połogu mama ma zagwarantowany dostęp do profesjonalnej opieki, w ramach której ma zapewnione przynajmniej 4 domowe wizyty patronażowe. Podczas tych wizyt położna będzie monitorować stan zdrowia mamy i maleństwa, na bieżąco będzie obserwować rozwój dziecka i jego przyrosty, podzieli się z mamą swoją wiedzą w zakresie pielęgnacji dziecka, kąpieli, może udzielić także wsparcia laktacyjnego.
NAJBLIŻSZE KOBIETY: MAMA, TEŚCIOWA, SIOSTRA, PRZYJACIÓŁKA
W tym kręgu najlepiej szukać pomocy w zakresie gotowania, sprzątania, prasowania, czy zakupów. Ustal kto mógłby Wam pomóc w początkowym okresie. Wyznacz dni, dyżury i obowiązki, by nie dopuścić do sytuacji, że np. obydwie mamy przyniosą Wam obiad jednocześnie. To bardzo ważne by wyraźnie zaznaczyć też wymiar pomocy – jeśli czujesz, że wolisz, by pomoc odbywała się w określonym przez Ciebie czasie i nie chciałabyś „niezapowiedzianych wizyt” – zakomunikuj to wcześniej. To zrozumiałe, że ciągła obecność osób trzecich też może być dla Ciebie męcząca.
ZNAJOMI
Z całą pewnością masz wokół siebie grono osób, które podobnie jak Ty, nie mogą się doczekać kiedy poznają Twoje dziecko. Jednak najlepiej jeszcze przed porodem ustal z nimi termin pierwszej wizyty. Jeśli nie chcesz prezentu niespodzianki, możesz zasugerować, co będzie Wam najbardziej potrzebne. Poproś też, by nie zasypywali Cię smsami i telefonami w pierwszych dniach – możesz nie mieć ani ochoty ani czasu na odpisywanie. Zorientuj się, do kogo możesz zwrócić się o ewentualną poradę w razie wątpliwości – niezastąpione mogą okazać się koleżanki doświadczone już w roli mamy.
Połóg to czas, w którym ciało kobiety się regeneruje, psychika próbuje przystosować do nowej sytuacji, hormony wciąż bywają nieustabilizowane, a mama uczy się rozpoznawać i zaspokajać potrzeby noworodka. Aby ułatwić sobie w miarę szybki powrót do formy i zadbać nie tylko o maleństwo, ale też
o siebie, warto rozważyć ustalenie wsparcia w początkowym okresie bezpośrednio po porodzie.
Połóg może się okazać trudny, masz prawo czuć się zmęczona, niewyspana, zrezygnowana.
Ważne, by mieć wokół siebie grono zaufanych osób, dzięki którym będziesz mogła znaleźć
i zorganizować chwilę dla siebie. Zapewni Ci to spokój, tak potrzebny każdej młodej mamie.
Bo, jak wiadomo, szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko.
Źródła:
www.dziecisawazne.pl
www.rodzicpoludzku.pl
Kaz Cooke „Ciężarówką przez 9 miesięcy. Przewodnik po ciąży i okolicach”
Dodaj komentarz