Lekarz podczas badania ginekologicznego może postawić diagnozę o przodozgięciu macicy. Czy to powód do niepokoju? Co dokładnie kryje się za tym sformułowaniem i jaki może mieć wpływ na przebieg ciąży. Wyjaśniamy wszelkie wątpliwości.
Przodozgięcie macicy kontra tyłozgięcie
Macica usytuowana jest w tzw. miednicy mniejszej, między pęcherzem moczowym a odbytnicą. Jej precyzyjna pozycja może się jednak różnić u różnych kobiet. Czasami dno macicy (jej górna część) skierowana jest do brzucha i opiera się o pęcherz – wówczas mówimy o przodozgięciu, które jest zjawiskiem normalnym i powszechnym, bo dotyczy nawet 75 proc. wszystkich kobiet.
Sytuacja odwrotna, czyli tyłozgięcie macicy, obserwowana jest u co czwartej kobiety i oznacza, że dno macicy kieruje się w kierunku odbytu. Z punktu widzenia medycyny oba te warianty są normalne. Lekarz opisujący badanie USG powinien zawsze rozpoznać jeden z nich – trzeciej wersji nie ma!
Jak rozpoznać przodozgięcie macicy – objawy
Jak się łatwo domyślić, większość kobiet nie ma zielonego pojęcia, w którą stronę odchyla się ich miednica. O pozycji dowiadują się wyłącznie z badania ultrasonograficznego i niepotrzebnie wpadają w panikę.
Jedynie w rzadkich przypadkach, gdy przodozgięcie jest bardzo silne, kobieta może z jego przyczyny odczuwać ogólny dyskomfort w podbrzuszu lub ból w czasie współżycia. Podobne objawy połączone z bólem krzyża może dawać też jednak tyłozgięcie macicy. O swoich podejrzeniach najlepiej jest porozmawiać z ginekologiem.
Przodozgięcie macicy najczęściej jest wrodzone. Zmiany w pozycji organu mogą jednak zajść również w trakcie życia kobiety, a ich przyczyną bywa ciąża i przebyte operacje w obrębie miednicy.
Przodozgięcie macicy a ciąża
Dobra wiadomość jest taka, że przodozgięcie macicy w żaden sposób nie wpływa na szanse na zajście w ciążę ani jej powodzenie. Przypomnijmy, że absolutna większość mam posiada macicę skierowaną do przodu.
Jeśli przez dłuższy czas bezskutecznie staracie się o dziecko, przyczyna problemów będzie leżała gdzie indziej. Zaburzenia macicy, które wpływają na płodność to m.in.:
- endometrioza, czyli przerost śluzówki macicy;
- włókniaki w macicy;
- zespół Ashermana, czyli zrosty wewnątrzmaciczne;
- adenomioza, inaczej wędrująca śluzówka macicy.
Dowiedz się więcej na temat szans na zajście w ciążę z endometriozą: https://niebieskiepudelko.pl/endometrioza/
Przodozgięcie macicy nie jest więc problemem, ale anatomiczną charakterystyką. Nie wymaga leczenia i w żadnym razie nie powinno skłaniać do niepokoju. To samo dotyczy tyłozgięcia macicy, które de facto w trzecim trymestrze ciąży ulega zwykle tymczasowemu odwróceniu w kierunku brzucha właśnie.
Bibliografia:
Cleveland Clinic, https://my.clevelandclinic.org/health/diseases/22569-anteverted-uterus
Healthline, https://www.healthline.com/health/womens-health/anteverted-uterus
Medical News Today, https://www.medicalnewstoday.com/articles/321675
Tagi: badania ginekologiczne, przodozgięcie macicy
Dodaj komentarz