Pierwsze siedzisko dla dziecka to bardzo istotny zakup, który decyduje nie tylko o codziennym komforcie, ale również zdrowym rozwoju maluszka. Podpowiadamy, na co zwracać uwagę, kupując leżaczek bujaczek.
Bujaczki kupujemy dla niemowląt, które nie potrafią jeszcze samodzielnie siedzieć, więc nie powinno się ich w pozycji z wyprostowanymi pleckami. Są one rozwiązaniem pośrednim przed krzesełkiem do karmienia i pozwalają podawać maluchowi pierwsze stałe posiłki, zmniejszając ryzyko zakrztuszenia.
Dodatkowo leżaczek bujaczek pomaga uspokoić malucha, zapewniając mu widok na rodziców oraz przyjemne, kojące wibrowanie. Dla wielu rodziców jest to ogromna pomoc w codziennym życiu. Z czasem niemowlę odkrywa też możliwość samodzielnego wprawiania bujaczka w ruch, co sprawia mu wielką radość i sprzyja samo uspokojeniu. Niestety, jest też druga strona medalu.
Bujak dla dziecka zdaniem wielu ekspertów może negatywnie wpływać na rozwój fizyczny. Jak to możliwe? W najzdrowszej dla niemowlęcia pozycji leżenia na podłodze, macie czy materacyku, na brzuszku lub na plecach, wszelkie aktywności służą wzmacnianiu mięśni tułowia. Wyciągając rączki i nóżki, dziecko buduje bowiem napięcie wzdłuż kręgosłupa. To podstawa prawidłowej sylwetki.
W leżaczku bujaczku niemowlę wtulone jest w miękką tkaninę, która nie gwarantuje odpowiedniego oporu i nie zachęca do gimnastyki. Maluch może próbować machać rączkami i nóżkami, ale nie jest to trening, który sprzyja jego fizycznemu rozwojowi.
Czy można więc powiedzieć, że bujaczki są szkodliwe? Tak, jeśli wykorzystywane są zbyt często i nie pozostawiają dziecku czasu na gimnastykę na twardej powierzchni. Można je jednak używać, jeśli zachowamy zasady umiaru i bezpieczeństwa.
Dowiedz się, jak zapobiegać wadom postawy u niemowlęcia: https://niebieskiepudelko.pl/jak-zapobiec-wadom-postawy-u-niemowlecia/
Zbyt wczesne stosowanie bujaka dla dziecka jest zdecydowanie niewskazane i szkodzi rozwojowi maluszka – nie ma się więc co spieszyć. Mimo że wielu producentów reklamuje produkty jako nadające się dla niemowląt od pierwszego dnia życia (0+), nie leży to wcale w interesie pociechy. Noworodek powinien leżeć wyłącznie na płaskiej powierzchni łóżeczka, kojca lub maty!
Zdaniem fizjoterapeutów przygodę z bujaczkiem można zacząć dopiero od 3-4 miesiąca życia i to tylko wtedy, gdy rozwój dziecka przebiega prawidłowo. Jak to rozpoznać? Maluch w tym wieku powinien już stabilnie trzymać główkę, podnosić się na rączkach w leżeniu przodem, obracać główką. W leżeniu na plecach niemowlę musi być w stanie podnosić nóżki w góry i swobodnie nimi poruszać oraz unosić rączki, składając je nad piersią. Dopiero w takiej sytuacji korzystanie z leżaczka bujaczka jest uzasadnione.
Na rynku jest szeroki wachlarz modeli bujaków, które różnią się designem, ceną oraz dodatkowymi funkcjami. Nie trzeba wcale kupować tych najdroższych ani wyposażonych w najnowocześniejsze udogodnienia technologiczne – kilkumiesięczne niemowlę wcale ich nie potrzebuje.
Jaki bujaczek dla niemowlaka najlepiej spełni swoją funkcję? Najważniejsze cechy to:
Wbrew pozorom liczba melodii i poziomów wibrowania nie jest wcale kluczowa – niemowlę nie powinno spędzać na leżaczku zbyt dużo czasu, więc lepiej jest zainwestować w karuzelę z pozytywką nad łóżeczko.
Od kiedy zaczniecie używać bujaka, stanie się on wielkim ulubieńcem dziecka. Fakt, że maluch nie grymasi siedząc w leżaczku, nie oznacza jednak, że powinien w nim spędzać dużo czasu. Na początku fizjoterapeuci polecają ograniczać się do… 20 minut dziennie!
Z pewnością dziecko nie może spać w leżaczku, ani też spędzać w nim swoich najaktywniejszych chwil w ciągu dnia. Optymalnie jest wykorzystywać bujak na pierwsze dokarmianie i chwile, w których chcemy mieć dziecko na oku, ale nie ma go gdzie bezpiecznie ułożyć – np. w kuchni.
Kluczową sprawą jest też bezpieczeństwo w leżaczku. Z danych pediatrycznych wynika, że co roku tysiące maluchów doznają urazów właśnie podczas wylegiwania się w bujaku. Szczególnie niebezpieczne jest pozostawianie niemowląt niezapiętych pasami i stawienie leżaczka na nierównej powierzchni – rozkołysany przez malucha może spaść lub się przewrócić.
Do bujaczka nie należy też wkładać zbyt dużych dzieci. Ich waga i siła mimo zapewnień producentów mogą prowadzić do destabilizacji konstrukcji i upadku. Zazwyczaj bujaki stosowane są maksymalnie do 6. miesiąca życia – może się więc okazać, że lepiej jest jeden pożyczyć niż kupować nowy!
Bibliografia:
HSS, https://www.hss.edu/article_are-bouncers-bad-for-babies.asp
Web MD, https://www.webmd.com/parenting/baby/what-to-know-baby-bouncer-seats
European Journal of Pediatrics; https://www.researchgate.net/publication/9014327_Baby-bouncer-related_injuries_An_under-appreciated_risk
Tagi: bezpieczeństwo, bujaczek, leżaczek
Dodaj komentarz