Ostatnie trzy miesiące ciąży są dla przyszłych mam prawdziwą próbą sił, która jest tym trudniejsza, im bardziej drastyczne warunki pogodowe jej towarzyszą. Zima jest w tym kontekście szczególnie wymagająca, choćby ze względu na ilość ubrań, jakie trzeba nałożyć na porządnie zaokrąglone ciało. Jak w zdrowiu i dobrym samopoczuciu doczekać porodu wśród mrozów i śniegów?
Zimowa garderoba dla ciężarnej
Trudno jest oczekiwać, aby twoja ulubiona kurtka zimowa z kożuchem dopięła się na brzuchu w trzecim trymestrze ciąży. Na szczęście, w tym okresie metabolizm i krążenie krwi są na najwyższych obrotach i nawet prawdziwe zmarzluchy czują się zwykle o nieco cieplej. Ryzykować wyziębienia jednak na pewno nie można i dlatego eksperci jednogłośnie polecają sposób ubierania się na cebulę.
Podstawą są długie bawełniane podkoszulki, ciepła bielizna ciążowa, a także pas ciążowy, który doskonale kryje okolice krzyża i podbrzusza, często odsłonięte dzięki niskim spodniom. Na kolejną warstwę świetnie nadają się modne oversize’owe swetry z golfem, które zmieszczą pod sobą nawet bliźnięta, a także miękkie dzianinowe sukienki, które warto nosić z ciepłymi legginsami i rajstopami o szerokim, nieuciskającym pasie. Na wierzch możesz założyć nie tylko specjalną ciążową kurtkę, ale także klasyczny wełniany płaszcz o luźnym kroju, zawiązywany swobodnie na pasek. Doskonale sprawdzają się również wszelkiego rodzaju poncza, które można bez przeszkód nosić również po ciąży.
Dobre buty to bezpieczeństwo
Wybierając obuwie w zaawansowanej ciąży, najczęściej skupiamy się na aspekcie praktycznym – z racji na to, że schylanie się bywa trudne, a wręcz niemożliwe, największą popularnością cieszą się buty wsuwane. Zimą dochodzi jednak jeszcze ważniejszy czynnik, a mianowicie stabilność i bezpieczeństwo. Oblodzone chodniki i nieodśnieżone ścieżki przy zaburzonym poczuciu równowagi mogą okazać się prawdziwym problemem, a każdy upadek nie tylko naraża dziecko, ale także grozi złamaniami, które w trzecim trymestrze są szczególnie niesprzyjające. Z tego względu warto zainwestować w wygodne, ocieplane buty na płaskim obcasie, z elastyczną podeszwą wyposażoną w przeciwpoślizgowe wypustki oraz solidnym wsparciem w kostce.
Pamiętajmy, że hormon zwany relaksyną czyni kobiety ciężarne szczególnie podatnymi na wykręcenia i skręcenia, które na śliskiej powierzchni mogą skończyć się poważniejszym upadkiem. Kupować należy również buty o rozmiar większy, aby łatwo zmieścić w nich nawet obrzękniętą stopę.
Wirusy i chandry
Kobiety w ciąży są w jeszcze większym stopniu niż ogół społeczeństwa narażone na powszechne zimą infekcje sezonowe oraz stany depresyjne wynikające z głównie braku nasłonecznienia. Z medycznego punktu widzenia za oboma tymi zjawiskami stoi zwykle niedobór witaminy D, który obniża sprawność systemu immunologicznego, a także sprzyja odwapnieniu kości i rozwojowi cukrzycy.
Istnieją badania, sugerujące, że przyjmowanie w trzecim trymestrze witaminy D w formie suplementu może znacząco poprawiać zarówno odporność, jak i samopoczucie przyszłej mamy. Poza tym naczelną zasadą ochrony zdrowia pozostaje mycie rąk po każdym kontakcie ze światem zewnętrznym oraz utrzymywanie różnorodnej diety bogatej w kwasy tłuszczowe omega 3, witaminy i antyutleniacze. Niektórzy lekarze zalecają także zaszczepienie się na grypę, jeśli część ciąży przypada na okres od stycznia do marca, kiedy zachorowań jest zwykle najwięcej.
Nie zapomnij o skórze
Ukryta pod wieloma warstwami odzieży skóra zwykle daje o sobie znać dopiero uporczywym świądem, który jest powszechną ciążową dolegliwością. Zimą problem jest o tyle większy, że przebywanie w suchych, ogrzewanych pomieszczeniach dodatkowo przesusza naskórek. Zwłaszcza skóra na brzuchu, rozciągnięta do granic możliwości, traci łatwo prawidłowy poziom nawilżenia i zaczyna się łuszczyć oraz swędzieć. Lekarstwo numer jeden to przede wszystkim nawadnianie od wewnątrz, czyli picie większych ilości wody czy niesłodzonych herbat owocowych. L
atem przychodzi to nam zupełnie naturalnie wraz z pragnieniem wywołanym upałami, ale zimą większość z nas zapomina o piciu, co może odbić się negatywnie nie tylko na skórze, ale nawet spowodować przedwczesne skurcze macicy.
Poza tym ważna jest regularna, acz delikatna pielęgnacja skóry całego ciała. Zamiast gorącego prysznica lepiej jest zafundować sobie piętnastominutową kąpiel w letniej wodzie z dodatkiem szklanki płatków owsianych – taki zabieg ma działanie łagodzące, nawilżające i przeciwświądowe. Do mycia warto używać delikatnych środków bez niepotrzebnych aromatów i barwników, a wytartą do sucha skórę smarować naturalnym olejem kokosowym lub masłem shea.
Zimowy areszt domowy?
Niekoniecznie. Choć ubieranie się do wyjścia na mróz bywa męczące, a ryzyko upadku dodatkowo odbiera motywację do spaceru, nie warto rezygnować ze świeżego powietrza. Spacery wzmagają odporność, krążenie, dotleniają i poprawiają samopoczucie, nawet, jeśli to tylko 20 minut żółwim tempem. Dużą pomocą i środkiem bezpieczeństwa zarazem mogą być kijki do nordic walkingu lub biegówek, które ułatwiają zachowanie równowagi i pozwalają popracować również ramionom. Ciekawą alternatywą są również specjalne zajęcia dla ciężarnych, które zmuszają do wyjścia z domu, spotkania się z ludźmi i pozwalają rozciągnąć nieco mięśnie.
Nawet jednak, jeśli spędzasz większość czasu zamknięta w czterech ścianach i obserwujesz zimę zza okna, nie powinnaś pozbawiać się ruchu i świeżego powietrza. Regularne wietrzenie mieszkania i proste, bezpieczne ćwiczenia przeznaczone dla trzeciego trymestru ciąży sprawią, że doczekasz się porodu w lepszej formie, z korzyścią dla siebie i dziecka.
Tagi: garderoba, trzeci trymestr ciąży, zima
Dodaj komentarz