Strona główna » Małe dziecko » Rozwój i wychowanie » Lęk separacyjny u dziecka – jak się objawia i jak mu zaradzić?

Lęk separacyjny u dziecka – jak się objawia i jak mu zaradzić?

Płacz niemowlęcia na białej pościeli, który może być spowodowany różnymi czynnikami, takimi jak lęk separacyjny

Fakt, że małe dziecko chce być z mamą, wydaje się wszystkim normalny. Lęk separacyjny u niemowlaka bywa jednak tak gwałtowny i silny, że staje się dla całej rodziny źródłem frustracji. A niepotrzebnie – wystarczy spróbować zrozumieć małego człowieczka i odpowiedzieć na jego potrzeby.

Lęk separacyjny u dziecka jest zjawiskiem normalnym i stanowi część rozwoju emocjonalnego – raczej jego brak powinien być zastanawiający. Problem rozwija się najczęściej w okresie od 6 do 8 miesiąca życia i może trwać aż do 3 roku życia. I to też jest normalne. Dzieci z tych pierwszych stanów lękowych w naturalny sposób wyrastają, ale można je w tym mądrze wesprzeć z korzyścią dla całej rodziny.


Sprawdź, czego jeszcze boją się maluchy: https://niebieskiepudelko.pl/czego-boja-sie-male-dzieci/


Lęk separacyjny u dziecka – objawy

Najmniejsze niemowlęta zwykle dość dobrze znoszą rozłąkę z mamą – płaczą, gdy są głodne, mają mokrą pieluszkę lub coś im dolega. W wieku pół roku maluchy zaczynają już jednak orientować się, w jak dużym stopniu zależą od swoich opiekunów. Im bardziej są świadome swego otoczenia i bliskich osób, tym bardziej przeszkadza im zmiana. A stracenie mamy z oczu rodzi zawsze największą z obaw – że jej po prostu nie ma. W tym wieku maluszki nie rozumieją jeszcze, że fakt, że czegoś nie widzimy, nie oznacza, że końca jego egzystencji.

Lęk separacyjny u niemowlęcia rozpoznać jest bardzo łatwo po następujących oznakach:

  • płacz, gdy opiekun wychodzi z pokoju;
  • tulenie się do opiekuna w nowych, nieznanych sytuacjach;
  • strach przed obcymi;
  • silne przywiązanie do jednego z opiekunów;
  • trudności z samodzielnym usypianiem;
  • budzenie się w nocy i domaganie się obecności mamy lub taty.

Obserwacje wskazują, że lęk separacyjny pojawia lub nasila się często w trudnych okolicznościach zmiany, np. przeprowadzki, pojawienia się nowego rodzeństwa, choroby czy stresu opiekuna, który dziecko instynktownie wyczuwa.

Jak łagodzić lęk separacyjny u niemowlaka?

Fakt, że lęk separacyjny u dziecka jest zjawiskiem normalnym, nie oznacza, że nie można go w żaden sposób łagodzić. Wręcz przeciwnie – psychologowie podpowiadają, że mądrze rodzice próbują wesprzeć maluszka w tym trudnym okresie i pokazać mu, że nie ma realnych powodów do obaw. W szczególności warto:

  • Często i regularnie tulić i uspokajać dziecko, zapewniając mu poczucie bezpieczeństwa i bliskości;
  • Praktykować krótkie chwile rozstania, wychodząc do sąsiedniego pokoju i mówiąc w tym czasie na głos – dziecko zaczyna wówczas rozumieć, że mama jest, nawet gdy jej nie widać i zawsze powróci;
  • Bawić się w mini-chowanego, zakrywając i chowając przedmioty i pozwalając dziecku je odkrywać – to kolejne ważne ćwiczenie idei świadomości istnienia obiektów niewidzianych;
  • Pozwalać dziecku na niezależność podczas raczkowania czy pełzania;
  • Dbać o codzienną rutynę, która gwarantuje maluszkowi poczucie bezpieczeństwa;
  • Stopniowo zapoznawać dzieci z nowymi osobami, zwłaszcza pełniącymi rolę opiekunów;
  • Wyjaśniać dziecku przed odejściem/wyjściem co się stanie i zawsze powracać na czas;
  • Nie wymykać się nigdy po kryjomu;
  • Wymyśleć pozytywne, ale krótkie pożegnanie, które będzie się zawsze powtarzać w ten sam sposób.

 

Kobieta trzyma na rękach płaczące dziecko

 

Co ważne, lęk separacyjny u niemowlaka nigdy nie powinien budzić w rodzicach złości. Nie jest to pod żadnym pozorem powód, aby krzyczeć na dziecko czy próbować oswoić je z samotnością metodą wypłakiwania się w samotności przez godziny.

Co to jest mamoza?

Pewnym rodzajem lęku separacyjnego u dziecka jest tzw. mamoza, czyli sytuacja, w której maluch uzależniony jest od mamy. Nie chce opieki ani zabawy ze strony taty czy dziadków, ale wiecznie domaga się bycia z mamą. Ten problem jest typowy dla dwulatków i starszych dzieci, które potrafią już słowami domagać się swego.

Mamoza w przeciwieństwie do lęku separacyjnego u niemowlaka przybiera na sile i wiąże się często z dantejskimi scenami. Dzieci nie tylko płaczą, ale potrafią kopać w drzwi, niszczyć wszystko dokoła czy nawet wpadać w ataki paniki lub furii. Histeria rozwija się do tego stopnia, że dziecko trzyma nieustannie mamę na rękę lub spódnicę, a pozostawienie go w żłobku lub przedszkolu jest prawdziwym dramatem.

I w tym przypadku nie należy jednak załamywać rąk ani robić nic na siłę. Dziecko, aby „okrzepło” potrzebuje z jednej strony dużo ciepła i czułości, z drugiej coraz dłuższych chwil niezależności. Pomóc mogą wizyty na placach zabaw czy u znajomych, gdzie malucha zaabsorbuje obecność innych dzieci i możliwość odkrywania świata. Pierwszy krok do samodzielności to mama, która patrzy z oddalenia, nie angażując się w zabawę, ale uspokajając dziecko swoją obecnością.

Uwaga: Mamoza w wieku powyżej 5 lat jest zjawiskiem niepokojącym, gdyż utrudnia dzieciom zaistnienie w grupie rówieśniczej. Warto problem skonsultować z psychologiem dziecięcym, zwłaszcza przed rozpoczęciem nauki w szkole.

 

Mały chłopiec w niebiesko-białym ubranku wrzeszczy i płacze

 

Tagi: ,

Twoje korzyści z rejestracji

  • Kody rabatowe na ubranka dla dzieci wysyłane na Twój e-mail
  • SMS ze zniżkami do sklepów z zabawkami
  • Zaproszenia do darmowych szkoleń online z nagrodami
  • Udział w społeczności Mam na forum
  • Darmowy newsletter z poradami dla młodych mam i kobiet w ciąży
  • Bezpłatny e-magazyn Niebieskie Pudełko
  • Podcasty tematyczne, infografiki oraz webinaria do pobrania
  • Bezpłatne poradniki do pobrania w PDF
  • Konkursy z nagrodami
  • Udział w Niebieskim Konkursie
ZAREJESTRUJ SIĘ

Zobacz również

Skomentuj jako pierwszy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Advertisement

Pakiety

Będę Mamą Skarb Malucha Ja i moje maleństwo

Placówki