Media społecznościowe stały się wentylem dla wielu społecznych kontrowersji. W najnowszej – kobiety ciężarne wybierają życie swoje nad życie nienarodzonego dziecka. Co o tym myśleć?
Strach przed porodem nie jest niczym nowym ani niezrozumiałym. Większość przyszłych mam dopuszcza do siebie myśl, że mogą przydarzyć się jej komplikacje, nawet grożące życiu. Choć bowiem medycyna dokonała ogromnego postępu, akt narodzin dziecka wciąż niesie ze sobą ryzyko. I tu pojawia się pytanie – w przypadku kryzysu kogo lekarze powinni ratować najpierw: matkę czy noworodka?
Skąd się wzięły testamenty życia?
Za prowodyrkę całej akcji uważa się Ashley Martinez z Teksasu, czyli stanu, gdzie w 2022 r. zniesiono obowiązujące wcześniej konstytucyjne prawo do aborcji. Martinez bynajmniej nie chciała pozbywać się ciąży. Spodziewając się czwartego dziecka, doznała jednak wypadnięcia pępowiny i skończyła na stole operacyjnym – dziecko urodziło się przez przymusowe cesarskie cięcie. Gdy kobieta zaszła w ciążę po raz piąty, odezwały się w niej wspomnienia wcześniejszych dramatów.
Na początku 2023 r. ciężarna Martinez opublikowała więc na Tik-Toku wideo, w którym błaga lekarzy, aby w razie kryzysowej sytuacji ratowali jej życie raczej niż spodziewanej córki. Wyraża przy tym obawę, że zmiana prawa aborcyjnego odciśnie się piętnem na zdrowiu ciężarnych, bo lekarze pod presją karnych konsekwencji będą przede wszystkim skupiać się na życiu nienarodzonego dziecka. Martinez twierdzi tymczasem, że jej czterech synów potrzebuje swojej mamy i to powinien być dla medyków priorytet.
Nie trzeba było długo czekać, aby na Tik-Toku pojawiły się kolejne „testamenty życia”. Tak nazywa się bowiem oświadczenia, w których człowiek upomina się o określone działania medyczne lub ich brak w ewentualności zagrożenia życia. Dodajmy, że z prawnego punktu widzenia nie są one wiążące, jeśli nie zostały sporządzone na piśmie w obecności świadka.
Głośna debata
Dramatyczne apele ciężarnych spotkały się w różnorakim przyjęciem. Z jednej strony wiele kobiet utożsamia się z obawami Martinez albo wyraża dla nich empatię. Z drugiej, nie brakuje protestów i wyrazów oburzenia. Czy dla matki życie dziecka nie powinno być bowiem zawsze priorytetem? Obie strony prezentują własne argumenty, którym trudno jest autorytarnie zaprzeczyć.
Co mówią lekarze? W mediach pojawiły się już oczywiście również głosy środowiska medycznego, które przede wszystkim przestrzegają przed dramatyzacją całej sytuacji. W opinii wielu ekspertów sytuacji wymagających wyboru między życiem przyszłej matki a noworodka jest skrajnie mało. Należą do nich przede wszystkim preeklampsja, nowotwory oraz choroby immunologiczne. We współczesnych szpitalach pracują wszak całe zespoły lekarzy, które mogą w najlepszy możliwy sposób dbać o dobro obojga. Dzisiejszy poziom rozwoju medycyny umożliwia również prowadzenie terapii, o których przed kilkoma dekadami mogliśmy tylko pomarzyć. Dla przykładu dysponujemy już rodzajami chemioterapii, która może być podawana chorej matce po zakończeniu pierwszego trymestru, bez ryzyka dla płodu.
Czasami zdarza się jednak, że aby uratować życie matki, potrzebne jest natychmiastowe wywołanie porodu. Jeśli sytuacja taka ma miejsce przed 24 tygodniem życia, szanse noworodka na przeżycie są minimalne. W tym momencie faktycznie można zastanawiać się, co zrobi lekarz świadomy surowych przepisów prawa antyaborcyjnego.
Wg. księdza Sebastiana Picura, który sam wyraził się w tej kwestii na Tik-Toku, jeśli pojawi się konieczność wyboru jednego życia, najczęściej będzie to matka. Duchowny argumentuje, że może ona mieć w przyszłości więcej dzieci.
Rozpatrując całą kwestię w kategoriach prawdopodobieństwa, nie da się nie zauważyć, że medialny chaos przewyższa realne zagrożenie. Krytycy mówią wręcz o niezdrowym wzbudzaniu paniki i zdobywaniu rozgłosu poprzez podsycanie kontrowersyjnych emocji. Zamiast publikować wideo, racjonalniej wydaje się spędzić więcej czasu na starannym wyborze szpitala i przygotowania planu porodu. Swoje obawy lepiej jest omówić z lekarzami niż nagłaśniać na Tik-Toku!
A co Wy myślicie o tym gorącym temacie? Czy obowiązujące w Polsce prawo również napawa Was niepokojem w kontekście lekarskich priorytetów w czasie porodu? Czekamy na Wasze opinie!
Bibliografia:
https://edition.cnn.com/2023/02/18/health/pregnant-women-obgyn-living-wills-cec/index.html
https://www.scarymommy.com/pregnancy/living-will-tiktoks
https://www.parents.com/why-expectant-parents-are-posting-living-wills-on-tiktok-7197530
Tagi: testament życia ciężarnych, TikTok
Dodaj komentarz