Zdjęcie USG dziecka to pierwszy naoczny dowód i zarazem unikalna pamiątka z ciąży. Jakość fotografii nie zawsze jednak spełnia oczekiwania rodziców. Jak uchronić się przed rozczarowaniem?
Przypomnijmy, że w Polsce pierwsze USG robi się zwykle w celu potwierdzenia ciąży, ale zarodek jest wówczas zbyt mały, aby nieprawne oko mogło cokolwiek rozróżnić. Kolejne zdjęcia wykonywane są podczas rutynowych badań USG:
Dowiedz się więcej o diagnostyce USG w ciąży: https://niebieskiepudelko.pl/usg-w-ciazy/
Wydruki otrzymywane od ginekologów dość zasadniczo różnią się jakością. Na jednych widać wyraźnie rysy twarzy; inne wydają się być piątą kopią z czarno-białego telewizora. Skąd te różnice?
Podstawowym czynnikiem determinującym jakość zdjęć USG dziecka jest oczywiście sprzęt wykorzystywany przez lekarza. Mowa zarówno o typie technologii jak i jakości konkretnego sprzętu i oprogramowania. Zasadniczo rozróżnia się trzy typy USG:
Sprzęt to jednak nie wszystko. Jakoś zdjęć USG dziecka zależy również od umiejętności lekarza prowadzącego badanie. Warto dodać, że dobry doktor nie zawsze jest doskonałym technikiem USG i na odwrót.
Najlepsze nawet połączenie technologii i personelu i tak może jednak zawieść, jeśli matka cierpi na nadwagę lub otyłość. Duże nagromadzenie podskórnej tkanki pogarsza obraz dziecka i uniemożliwia uzyskania zdjęć wysokiej jakości. Nie zawsze można więc mieć żal do lekarza.
Jeszcze jednym czynnikiem wpływającym na satysfakcję ze zdjęć USG dziecka jest… jego ułożenie. Pamiętajmy, że płód w łonie matki wykonuje nieustanną gimnastykę i zawsze może obrócić się plecami lub bokiem do brzucha. W tym przypadku warto uznać za wygraną i potraktować to jako lekcję przygotowującą do rodzicielstwa.
Uwaga: Gorsza jakość zdjęć USG, jak również ich dostępność wyłącznie w formacie 2D, nie oznaczają gorszej diagnostyki. Nawet na podstawowym sprzęcie dobry lekarz dostrzeże ewentualne nieprawidłowości, a USG zawsze rozważane jest razem z wynikami testów prenatalnych z krwi. Jeśli nie chcecie więc wydawać pieniędzy na fotografie lub wideo, nie miejcie z tego powodu wyrzutów sumienia. Najpiękniejsze zdjęcia i tak czekają na Was dopiero po porodzie i szybko zaćmią one „zrzuty” z ekranu USG.
Jeśli już wybraliście dobrego lekarza, który reklamuje się posiadaniem wysokiej jakości sprzętu do USG, możecie jeszcze zwiększyć swoje szanse na fotograficzny sukces za pomocą kilku prostych trików. Kilogramów nadwagi nie da się oczywiście zrzucić z dnia na dzień, ale warto od początku ciąży pamiętać o tym i innych powikłaniach otyłości u ciężarnych.
Jakość zdjęcia USG dziecka poprawić mogą:
Na koniec warto uświadomić sobie, że marzenie o zdjęciach czy wideo „z brzucha” nie powinno nigdy przesłaniać priorytetów, czyli odbywania zalecanych badań i dbania o siebie w czasie ciąży. Na pewno zaś nie warto martwić się fotką, na której mało co widać!
Tagi: badanie ultrasonograficzne, badanie USG, zdjęcie usg
Dodaj komentarz