Jednym z najbardziej rutynowych i potrzebnych badań ciążowych jest badanie KTG. Jak wygląda ta procedura i co można się z niej dowiedzieć? Sprawdź, kiedy warto dopomnieć się o badanie kardiotokograficzne i jakie są warunki jego wykonywania.
Badanie kardiotokograficzne ma na celu ocenę czynności serca płodu oraz skurczów macicy. Wykonuje się go w ostatnich tygodniach ciąży, aby sprawdzić kondycję dziecka i ocenić prawdopodobieństwo zbliżania się porodu. Co ważne, badanie to jest nieinwazyjne, całkowicie bezpieczne i na tyle łatwe, że może być wykonane w każdej placówce służby zdrowia wyposażonej w stosowny aparat.
Polskie standardy opieki okołoporodowej przewidują też, że w przypadku zastosowania środków przeciwbólowych podczas akcji porodowej niezbędny jest stały monitoring KTG. W normalnym przebiegu naturalnego porodu badanie wykonywane jest kilkakrotnie dla potwierdzenia stanu płodu i oceny aktywności macicy.
Trudno jest przecenić znaczenie badania KTG, które przed porodem jest dla personelu medycznego najlepszym sposobem na potwierdzenie, że wszystko przebiega dobrze. Ewentualne nieprawidłowości mogą świadczyć np. o przyduszeniu płodu pępowiną czy niedostatecznej kurczliwości macicy. W takich sytuacjach lekarze zyskują podstawy do interwencji medycznej, które może chronić życie dziecka, w tym np. wywołania porodu lub przeprowadzenia cesarskiego cięcia.
Badania KTG w ciąży zdecydowanie nie należy się obawiać. Trwa ono zwykle ok. 30 minut, choć w zależności od potrzeby może być wydłużone lub skrócone – ten drugi wariant wykorzystywany jest często podczas porodu.
W trakcie badania kobieta nie odczuwa żadnego dyskomfortu. Leży wygodnie na lewym boku, a na jej brzuchu (uprzednio posmarowanym żelem do USG) umieszcza się dwie głowice, zwane pelotami. Pierwsza z nich emituje ultradźwięki i wykorzystuje efekt Dopplera do oceny przepływów krwi, co pozwala ocenić czynność serca płodu. Druga głowica to tzw. tensometr mierzący częstotliwość i nasilenie skurczów macicy.
Wyniki badania pojawiają się na ekranie aparatu do KTG i zazwyczaj są na bieżąco drukowane, na zasadzie podobnej do EKG – w formie krzywej. Osoba wykonująca badanie, czyli lekarz lub położna, są więc od razu w stanie stwierdzić ewentualne nieprawidłowości i podjąć stosowną interwencję.
Kardiotokografia pozwala precyzyjnie zmierzyć tętno dziecka, które według przyjętych standardów powinno mieścić się w granicach 110-150 uderzeń na minutę. Wynik wyższy określany jest jako tachykardia i może być wynikiem, m.in. infekcji płodu, ale również zdenerwowania matki. Bradykardia natomiast (wynik poniżej 110 uderzeń na minutę) wskazywać może np. na niedotlenienie płodu lub zaciśnięcie pępowiny.
W ramach badania KTG określa się również tzw. akceleracje i deceleracje, czyli przejściowe zwiększenie lub obniżenie czynności serca płodu w ciągu minuty. Na ich podstawie można ocenić, czy dziecko czuje się dobrze. Deceleracje w szczególności sugerują często niewydolność łożyska.
W określonych przypadkach przeprowadza się również tzw. stresowe badanie KTG. Jak wygląda ta procedura? Matce przed badaniem podaje się niewielką ilość oksytocyny, która pobudza aktywność macicy. Celem nie jest jednak wywołanie porodu, ale sprawdzenie jak zareaguje serce maluszka w przypadku realnej akcji porodowej. Niesatysfakcjonujący wynik może być wskazaniem do przeprowadzenia cesarskiego cięcia.
KTG wykonywane jest częściej w ciąży obarczonej ryzykiem, tj. cukrzyca ciążowa, ciąża mnoga, zaburzenia ilości płynu owodniowego, krwawienia z dróg rodnych czy nadciśnienie matki. W takim przypadku lekarz może zalecić cotygodniowe badanie nawet od 25 tygodnia ciąży. Poza tym badanie wykonuje się regularnie w przypadku przenoszenia ciąży po terminie oraz zgłoszenia przez matkę spadku aktywności płodu w macicy.
Co warto wiedzieć o wodach płodowych i ich zaburzeniach w ciąży: https://niebieskiepudelko.pl/wody-plodowe-wszystko-co-musisz-wiedziec/
W przypadku ciąży prowadzonej przez lekarza w placówce NFZ badanie KTG w ciąży powinno być wykonywane bezpłatnie w ramach rutynowych wizyt położniczych w ostatnim miesiącu ciąży, jeśli zachodzi taka potrzeba, oraz od 40 tygodnia ciąży. Prywatna opieka ciążowa wiążę się jednak z koniecznością opłacania specjalistycznych badań z własnej kieszeni, a niektórzy położnicy mogą zalecać regularne kontrole już od 36 tygodnia ciąży. W takiej sytuacji badanie KTG kosztować może od kilkudziesięciu do ponad stu złotych.
Badanie KTG nie wymaga żadnego specjalnego przygotowania i może być wykonane kiedykolwiek. Jeśli jesteś jednak na nie umówiona w gabinecie, pamiętaj, aby przed wizytą opróżnić pęcherz – przez 30 minut nie będziesz mogła wstać. Dobrze jest też podchodzić do badania ze spokojem, gdyż stres matki może wpływać na wyniki badania.
Tagi: badania w ciąży, ktg, tętno
Dodaj komentarz