Zdolność do współczucia i zrozumienia drugiego człowieka nie są umiejętnościami dziedziczonymi. Bycia dobrym i wrażliwym uczą dziecko rodzice. Dowiedz się, jak możesz rozwijać empatię u swego malucha.
Przez długie stulecia najważniejszymi wartościami przekazywanymi młodszemu pokoleniu były posłuszeństwo i dyscyplina. W ostatnich dekadach poglądy na rodzicielstwo uległy jednak znacznemu zwrotowi. Priorytetem stała się inteligencja emocjonalna i akceptacja indywidualności, a popularność zaczęło zyskiwać wychowanie bez kar.
Według definicji empatia jest zrozumieniem, uświadomieniem, byciem wrażliwym na i próbą doznawania uczuć, myśli i doświadczeń drugiej osoby. W zgodnej opinii psychologów jest to filar relacji międzyludzkich i jednocześnie ważne narzędzie radzenia sobie ze stresem w życiu codziennym.
Badania naukowe dowodzą, że osoby empatyczne:
Ucząc swoje dziecko empatii, dajesz mu więc podstawę emocjonalnego rozwoju, który zaprocentuje w przyszłym życiu towarzyskim, społecznym i zawodowym. Jednocześnie ułatwiasz Waszej rodzinie codzienne życie i podołanie wyzwaniom typowym dla okresu dorastania i dojrzewania.
Nauka empatii jest procesem długim i wymaga konsekwencji oraz cierpliwości. Z drugiej strony, wcielając ją dziecku, możesz przemyśleć własne postępowanie i stosunek do ludzi – może uda Ci się zacząć inaczej patrzeć na innych. Rodzicielstwo w końcu może być wspaniałą drogą do lepszego poznania samego siebie.
Tak samo jak w przypadku rozwoju fizycznego dziecka, nauka empatii zasadza się na krokach milowych, które musicie osiągnąć razem. Pierwszym z nich jest rozwój silnej więzi emocjonalnej z noworodkiem opierającej się na ciągłej fizycznej bliskości, która najlepiej wpływa na maluszka. W wieku ok. 6 miesięcy maluszek zacznie bacznie obserwować reakcje rodziców na daną osobę czy sytuację, odnosząc Wasze uczucia do siebie.
Między 18 a 24 miesiącem dziecko uświadamia sobie, że ma własne myśli, uczucia i cele, a często są one różne od myśli, uczuć i celów rodziców lub rodzeństwa. Rozpoznając samego siebie w lustrze, dowie się o własnej odrębności i odrębności innych osób. To podstawa do rozwoju empatii – teraz pozostaje tylko otworzyć maluszkowi oczy na problemy i rzeczywistość drugiej osoby…
Maluchy uczą się poprzez obserwację i naśladownictwo. Zachowując się empatycznie w stosunku do dzieci, pokazujesz im, jak każdy człowiek chciałby być traktowany. Gdy więc pociecha czegoś się boi, nie lekceważ obaw, tylko postaw się w jej sytuacji. To samo w przypadku smutku, gniewu, ale także i radości. Uświadom dziecku, że jego uczucia są dla Ciebie ważne, szanujesz je i odczuwasz na własnej skórze. Słuchaj uważnie wszystkiego, co maluch ma Ci do powiedzenia!
Ktoś płacze w piaskownicy? Weź dziecko i spróbujcie dowiedzieć się dlaczego. Komuś zepsuła się zabawka? Spytaj malca, jakby sam czuł się w takiej sytuacji i zachęć do zaofiarowania swojej. Pomóż dziecku interpretować zachowania innych dzieci, w tym także starszego rodzeństwa.
W relacjach małżeńskich, z dziadkami czy koleżankami staraj się myśleć i zachowywać się empatycznie. Nie osądzaj głośno wszystkich wyłącznie ze swojego punktu widzenia, ale daj dziecku poczuć, że obchodzą Cię uczucia i opinie innych. Zwłaszcza w domu próbuj tak prowadzić rozmowy i konflikty, aby zamiast starcia dwóch opinii było raczej widać próby zrozumienia drugiego człowieka.
Książki dla dzieci to nie tylko doskonały impuls dla rozwoju mowy i wyobraźni, ale również empatii. Każda pojedyncza historia zasługuje na rozmowę. Dlaczego dany bohater postąpił tak, a nie inaczej? Jak się czuł? Czego mógł się obawiać? Tego typu analiza pomaga maluszkowi patrzeć na każdą sytuację z dystansem i wrażliwością.
Literacka fikcja jest pod tym względem niezastąpiona, ponieważ pozwala najmłodszym „przerabiać” w głowie scenariusze, z którymi zetkną się dopiero za kilka lub kilkanaście lat. Wszystkie opowiadania z narratorem wszechwiedzącym pozwalają na obejrzenie zdarzeń z różnych perspektyw – w życiu jest to niemożliwe, bowiem „ja” zawsze jest dominujące. Czytajcie więc jak najwięcej, ale nie zapominajcie, aby porozmawiać o lekturze.
Odgrywanie ról to jednak z najważniejszych zabaw dzieciństwa. Nie tylko przenosi ona dziecko do hipotetycznych sytuacji, ale każe się poczuć kimś innym: mamą, nauczycielem, doktorem, itd. Staraj się angażować malucha w jak najwięcej zabaw polegających na udawaniu, kładąc nacisk na to, aby role się zmieniały.
W nauce empatii pomóc mogą również inne aktywności służące rozwojowi emocjonalnemu. W szczególności możecie więc:
Prędzej lub później, empatia wejdzie Twojemu dziecku w krew, a Ty sam/-a staniesz się jej szczęśliwą „ofiarą”!
Bibliografia:
https://biglifejournal.com/blogs/blog/key-strategies-teach-children-empathy
https://mcc.gse.harvard.edu/resources-for-families/5-tips-cultivating-empathy
https://www.parentingforbrain.com/teaching-empathy/
https://www.insider.com/guides/parenting/how-to-teach-empathy-to-kids
Tagi: nauka i rozwój, wychowanie dziecka
Dodaj komentarz