Epidemia koronawirusa ograniczyła nam możliwość wychodzenia z domu, a po części również szansę na codzienne uzupełnianie zapasów. Jak w tym czasie przygotowywać zdrowe i smaczne obiady dla najmłodszych?
Realia kwarantanny (https://niebieskiepudelko.pl/koronawirus-co-robic-z-dzieckiem-w-czasie-kwarantanny/) wyglądają zwykle tak, że zakupy robimy raz na tydzień, stawiając przede wszystkim na produkty łatwe do składowania i praktyczne. Dzieci niechodzące do przedszkoli i szkół miewają tymczasem swoje grymasy i nie tak łatwo jest zaspokoić ich wymagania. W efekcie rodzice opiekujący się potomstwem w domu bywają postawieni przed przysłowiową ścianą.
Mając w domu dzieci w różnym wieku warto gotować tak, aby pasowało i smakowało wszystkim, a pracy było jak najmniej. Wygrywają więc obiady proste, obejmujące mniejszą ilość mało kontrowersyjnych składników. Nie ma bowiem nic bardziej frustrującego niż namęczyć się godzinę z przygotowaniem posiłku, a potem patrzeć jak pociechy ze zniechęceniem rozrzucają jedzenie po talerzu. Prostota nie powinna jednak oznaczać łatwizny – życie na mrożonych pizzach i frytkach może jest łatwe i przyjemne, ale nie sprzyja zdrowiu, ani młodszych, ani starszych.
Posiłki dla dzieci warto przygotowywać w oparciu o zasadę, że w każdym obiedzie powinna znaleźć się porcja węglowodanów i białka, dodatek tłuszczu, a idealnie także warzywa zapewniające błonnik, witaminy (https://niebieskiepudelko.pl/dobowe-zapotrzebowanie-na-witaminy-u-3-6-latkow/) i antyoksydanty. Nie próbujmy być jednak przesadnie ambitni – sałatka z komosy ryżowej z tempeh i kiełkami będzie drogim i prawdopodobnie mało udanym eksperymentem. Raz w tygodniu można rozpieścić latorośle słodkim obiadem, ale słodycz może pochodzić raczej z owoców niż dużych porcji cukru. Nie rezygnujmy w tym trudnym wiosennym okresie również z surówek, które można przecież przygotowywać z warzyw łatwych do składowania tygodniami, np. marchwi czy kapusty.
To absolutna klasyka, kochana przez dzieci mniejsze i starsze, która może przemycać do jadłospisu cenne warzywa. Unikajmy więc gotowych sosów z supermarketu wykorzystując jedynie tani przecier pomidorowy jako bazę.
Przepis: 250 g dowolnego makaronu, 80 g przecieru pomidorowego, 2 cebule, 2 marchwie, 1 pietruszka, 1 ząbek czosnku, 1 łyżeczka suszonego oregano, 2 łyżki oliwy z oliwek, 50 g twardego sera żółtego
Na 1 łyżce oliwy podsmażamy posiekaną cebulę. Gdy się zeszkli, dodajemy resztę warzyw startych na tarce. Dusimy do miękkości, dodajemy przecier i oregano, a następnie podlewamy wodą do uzyskania kremowej konsystencji. Całość miksujemy, dodajemy resztę oliwy i wykładamy na ugotowany makaron. Talerze posypujemy startym serem.
Kolejne łatwe danie, które można przygotować nawet dzień wcześniej, a następnie tylko odgrzać. Idealnie podawać je plastrami surowego ogórka, papryki czy pomidorów.
Przepis: 1 1/3 szklanki mąki, 3 jajka, 1 szklanka mleka, 1 szklanka wody, olej do smażenia, 400 g filetu z udźca indyka, 1 cebula, natka pietruszki lub koperku, 2 łyżki śmietany
Z mąki, jajek, wody i mleka przyrządzamy gładkie ciasto. Smażymy naleśniki i odkładamy na bok. Mięso gotujemy z cebulą ok. 30 minut, a następnie mielimy lub rozdrabniamy w mikserze. Dodajemy zioła, śmietanę i solimy, pieprzymy do smaku. Nadzieniem smarujemy naleśniki na jednej połówce, składamy na pół, a następnie na ćwierć. Odsmażamy gotowe naleśniki na patelni na maśle.
Mrożonego dorsza nietrudno jest kupić, a jest on dobrym źródłem chudego białka, przy czym większość dzieci nie ma problemu ze smakiem tej delikatnej ryby. Surówka z kapusty to zaś prawdziwa kopalnia witaminy C!
Przepis: 500 filetów z dorsza (może być mrożony), 2 jajka, olej do smażenia, 800 g ziemniaków, 1 łyżka śmietany, 1 łyżka masła, ½ główki białej kapusty, 1 marchew, 2 łyżki oliwy z oliwek, suszony koperek.
Kapustę szatkujemy, solimy i ugniatamy – pozostawiamy na 1 godzinę do odstania. Następnie dodajemy startą marchew, koperek i oliwę, mieszamy i doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Ziemniaki obieramy i gotujemy w osolonej wodzie, gorące gnieciemy wraz ze śmietaną i masłem. Filety osuszamy, solimy i pieprzymy, otaczamy w rozkłóconym jajku smażymy po kilka minut z każdej strony.
To proste i urocze danie jest bardzo łagodne w smaku i może być podawane nawet dzieciom ze skłonnościami do alergii pokarmowych – nie zawiera bowiem ani glutenu, ani laktozy.
Przepis: 200 g ryżu jaśminowego, 1 cebulka, 10 goździków, 2 łyżki oliwy z oliwek, 1 łyżka oleju roślinnego, 4 marchewki, 300 g mrożonego groszku (lub z puszki), 1 łyżka ziół prowansalskich, 4 jajka
Ryż wykładamy do żaroodopornego naczynia i mieszamy z oliwą. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temp. 200 stopni na 5 minut. Obraną cebulę szpikujemy goździkami, wkładamy do naczynia z ryżem i całość zalewamy wodą, tak, aby wznosiła się nad powierzchnię ryżu. Solimy i pieczemy jeszcze 20 minut, raz na jakiś czas mieszając lub przydając wody. Na oleju podsmażamy cienkie plastry marchewki, gdy zmiękną dodajemy groszek i zioła. Dusimy całość kilka minut. Jajka gotujemy na twardo i kroimy na ćwiartki. Na talerzu aranżujemy buzię z ryżu, uśmiech i uszy z jajek, a groszek z marchewką wykorzystujemy jako materiał na oczy, buzię, nos i włosy.
Czy istnieje słodki obiad, który zasmakuje każdemu niejadkowi, a w którym nie będzie grama cukru? Okazuje się, że dla chcącego nic trudnego. Pierogi leniwe są dobrym źródłem pełnowartościowego białka!
Przepis: 400 g twarogu, 2 jajka, 1 szklanka mąki, 4 łyżki miękkiego masła, 500 g mrożonych truskawek
Twaróg rozcieramy z żółtkami. Dodajemy mąkę i ubitą pianę z białek. Zagniatamy ciasto, formujemy z niego wałeczek i kroimy nożem kluski. Gotujemy we wrzątku ok. 5 minut. Truskawki topimy w garnku, gotujemy do miękkości i miksujemy na mus. Gotowe kluski polewamy roztopionym masłem, a następnie sosem truskawkowym. Całość można ozdobić jogurtem naturalnym.
Tagi: gotowanie, koronawirus, obiad, szybkie posiłki
Dodaj komentarz