Zakupy związane z oczekiwaniem na dziecko mogą być przytłaczające. Potrzeba tak wiele sprzętów, a żaden nie jest tani. Rozwiązaniem mogą być zakupy z drugiej ręki, które pomagają zaoszczędzić nawet tysiące złotych. Czy używany wózek dziecięcy to dobry wybór? Rozważamy za i przeciw.
Zaletą wózka z drugiej ręki jest oczywiście cena – bywa, że jest ona nawet o połowę mniejsza niż „nówki”. Im tańszy wózek, tym jednak większe ryzyko, gdyż kupujący z jakiegoś przecież powodu obniża cenę. Pół biedy, jeśli chodzi o defekty estetyczne typu nieusuwalne zabrudzenia tapicerki, otarcia czy zarysowania. Większym problemem są natomiast defekty techniczne, które mogą stwarzać zagrożenie dla bezpieczeństwa i komfortu jazdy.
Naturalnie na rynku wtórnym jest cały szereg używanych wózków, których jedyną wadą jest to… że nie są nowe. Za znacznie tańszą cenę można więc kupić starsze modele znanych, renomowanych producentów czy wspomniane już wyżej wózki lekko „znoszone”.
Problemem są natomiast wady techniczne, które nie zawsze są przez sprzedawcę umyślnie zatajane – może on po prostu nie zdawać sobie z nich sprawy. Tymczasem wady konstrukcyjne wynikające z nadmiernego zużycia, wcześniejszych wypadków czy napraw mogą być niebezpieczne dla maluszka. Dotyczy to zarówno wózków z gondolą, jak i generalnie mniej stabilnych spacerówek.
Elementy, które należy skontrolować podczas zakupu używanego wózka dziecięcego to:
Jak się łatwo domyśleć, detale takie trudno sprawdza się w czasie kupna internetowego. Warto więc przeglądać oferty, które są w zasięgu osobistego odbioru, tak, aby na miejscu wszystko skontrolować i nie kupować kota w worku.
Jeśli mamy do dyspozycji kilka różnych wózków dla dziecka, używanych w różnym stopniu, cena i wiek nie muszą być jedynymi kryteriami. Bywa, że markowy wózek po dwójce dzieci w praktyce okaże się wygodniejszy, gdyż ma bardziej skrętne koła i lepsze zawieszenie, niż gorszego standardu młodszy wózek. Nie bez znaczenia jest też wyposażenie – moskitiera, parasol, folia ochronna przed deszczem czy torba to atuty, choć oczywiście zawsze można je dokupić z innych źródeł, również używanych.
Kupując używany wózek dziecięcy z gondolą, należy zwrócić szczególną uwagę na jakość materaca. Ten często pomijany element jest kluczowy dla stabilizacji kręgosłupa niemowlęcia i decyduje nie tylko o wygodzie maluszka, ale jego zdrowiu, a nawet przyszłych wadach postawy.
Dobry materac do wózka powinien być równy, odpowiednio gruby i twardy, bez wyraźnych odkształceń. Jeśli dany wózek się nam podoba, ale materac wydaje się złej jakości, można zdecydować się na oddzielny zakup nowego. Na rynku jest wiele atrakcyjnych modeli piankowych lub z włókna kokosowego, które zapewnią maluszkowi higienę i bezpieczeństwo.
Dowiedz się jak zapobiegać wadom postawy u dzieci:
https://niebieskiepudelko.pl/jak-zapobiec-wadom-postawy-u-niemowlecia/
Zestaw używany wózek dziecięcy i nowy materac do wózka to na pewno jedna z atrakcyjniejszych opcji. Czasem opłaca się również wymienić kółka, jeśli całkowita cena nie przekracza kosztów zakupu nowego wózka dla dziecka. Używane modele mogą być dobrej i złej jakości, ale przy odrobinie cierpliwości i wnikliwości da się zwykle znaleźć „ideał”.
Nowy wózek warto natomiast zakupić, jeśli jesteśmy zdecydowanie na dwójkę lub trójkę dzieci. Przy odpowiedzialnym użytkowaniu i dbałości o konserwację zapewniamy sobie najpewniejszy używany wózek dla drugiej i trzeciej pociechy. W tym wariancie należy oczywiście wybierać modele o uniwersalnej kolorystyce, która pasować będzie i dla chłopca, i dla dziewczynki.
Tagi: materac do wóżka, używany wózek dziecięcy, wózek dziecięcy
Dodaj komentarz