Często dajemy się złapać w szał zakupów związanych z pojawieniem się w domu nowego członka rodziny. I w tym szale kupujemy kompletnie niepotrzebne rzeczy. Jak się okazuje, jedną z nich jest poduszka dla niemowlaka.
Skąd ten pęd do poduszek? My dorośli jesteśmy przekonani, że spać trzeba na poduszce, bo inaczej po prostu jest niewygodnie. A przecież jako rodzice chcemy, by nasz maluszek miał jak najwięcej komfortu. A więc kładziemy mu główkę na poduszce, przykrywamy kołderką, obok sadowimy pluszaka. Brakuje jeszcze tylko baldachimu.
Tymczasem eksperci – fizjoterapeuci i lekarze pediatrzy biją na alarm: niemowlęta i małe dzieci w ogóle nie powinny spać na poduszkach. Dlaczego?
Jako rodzicom zależy nam na dobru dziecka i chcemy zrobić wszystko, by zapewnić mu prawidłowy rozwój. Niestety poduszka nie jest naszym sprzymierzeńcem w tych dążeniach.
Po pierwsze, może ona spowodować powstawanie wad rozwojowych, takich jak np. odkształcanie główki. Poduszka zaburza naturalne ułożenie ciała niemowlęcia, czyli utrudnia dziecku utrzymanie główki w linii prostej z kręgosłupem.
Dodatkowo każda poduszka (nawet ta cienka) utrudnia poruszanie główką, które jest dziecku konieczne do rozwoju mięśni karku. Dziecko chce poruszyć główką, ale z powodu poduszki czuje opór i zaczyna napinać mięśnie szyi i grzbietu. Może to prowadzić do asymetrii w rozwoju mięśni.
Z kolei jeśli poduszka jest tak duża, że leży na niej nie tylko główka, ale również część tułowia dziecka, maluch chcąc się poruszyć odgina tułów w nienaturalny sposób. To także prowadzi do nieprawidłowego rozwoju układu ruchu.
SIDS (z ang. Sudden Infant Death Syndrome) to zespół nagłej śmierci łóżeczkowej. Największe ryzyko jej wystąpienia jest pomiędzy 2. a 3. miesiącem życia dziecka. Jednym z czynników, który może zwiększać to ryzyko jest właśnie stosowanie poduszki. Dlaczego?
Właśnie dlatego lekarze zalecają, by dziecko spało na twardym materacu, bez poduszek, a także bez kocyków, w które mogłoby się zaplątać.
Z zakupem pierwszej, cienkiej i twardej poduszki dla dziecka najlepiej poczekać do ukończenia przez nie drugiego roku życia. Wtedy maluch swobodnie się porusza, a jego układ ruchu jest lepiej rozwinięty niż u młodszych dzieci. Pamiętajmy, że warto decyzję o zakupie poduszki skonsultować z lekarzem pediatrą.
Istnieją sytuacje, w których zaleca się stosowanie specjalistycznej poduszki lub delikatnego podwyższenia dla główki dziecka ze względów zdrowotnych.
Jedną z takich sytuacji może być często występujące u niemowląt ulewanie, czyli wydostawanie się pokarmu na zewnątrz. Aby sobie z nim poradzić należy do karmienia ułożyć dziecko w pozycji półleżącej, aby nie mogło zakrztusić się pokarmem. Mogą w tym pomóc specjalne poduszki z klinem, które są niegroźne dla kręgosłupa i zmniejszają ryzyko zakrztuszenia się mlekiem.
Specjalnie wyprofilowane poduszki ortopedyczne są z kolei niezbędne, jeśli dziecko ma schorzenia, takie jak deformacja czaszki (np. plagiocefalia, czyli skośnogłowie) lub dystrofia mięśniowa (np. kręcz szyi, która występuje u większości dzieci z plagiocefalią). U dzieci z kręczem szyi mięśnie szyi i karku są jednostronnie skrócone, przez co mają one trudność z przechylaniem główki w przeciwną stronę. Z kolei nawyk długotrwałego leżenia z główką na jednym boku skutkuje widoczną asymetrią twarzy.
W każdym przypadku zakup i wybór odpowiedniej poduszki należy skonsultować z lekarzem specjalistą.
Źródła: www.pediatria.mp.pl, www.whattoexpect.com, www.thehealthsite.com
Czy Wasze dzieci śpią na poduszkach? Kiedy zaczęliście je wprowadzać? Czekamy na Wasze komentarze!
Tagi: niemowlę, poduszka, sen niemowlęcia, sids, śmierć łóżeczkowa
Dodaj komentarz