Już pod koniec 4 miesiąca życia niemowlę może zacząć formułować pierwsze sylaby. Jest to gaworzenie, które ma pomóc dziecku nauczyć się owładać aparat mowy. Pod koniec 6 miesiąca tych sylab jest coraz więcej i wykorzystują one różne samogłoski.
Już pod koniec 9 miesiąca niemowlę rozumie niektóre słowa wypowiadane przez rodziców. Jest możliwe, że będzie reagować na pojęcia „mama”, „tata”, a także zakaz „nie!”. W swoim gaworzeniu jest wówczas coraz śmielsze i próbuje już bawić się intonacją.
Pierwsze słowo wypowiedziane zostaje z reguły między 12 a 18 miesiącem życia. Nie zawsze jest ono jednak odzwierciedleniem intencjonalnej komunikacji. Maluch może powtórzyć sylaby „ma-ma” bowiem często je słyszy. „Mama da Ci kaszkę”, „mama zabierze Cię na spacer” – taki sposób codziennej narracji wywiera wpływ na rozwój mowy u dziecka.
Świadome nazywanie rzeczy rozwija się zwykle u półtorarocznych maluchów, które chętnie pokazują palcem na rzeczy wokół. Brzdąc nie powie jeszcze oczywiście „pies” czy „jedzenie”, ale może próbować stosować określenia typu „hau-hau” czy „mniam-mniam”.
Uwaga: Badania pokazują, że nawet 25% maluchów do pierwszych urodzin nie wypowiada żadnego „prawdziwego” słowa. Niektóre dzieci zaczynają mówić dopiero ok. drugich, a nawet trzecich urodzin. Nie musi to wcale oznaczać nic złego! Rozwój mowy jest kwestią indywidualną i bywa opóźnionych z różnych powodów – nie powinniście w żadnym razie podejrzewać najgorszego!
Nie należy do pierwszego słowa dziecka przywiązywać zbyt dużej uwagi. Nie jest ono świadectwem preferencji uczuciowych czy inteligencji. Zazwyczaj wynika z osłuchania oraz… wygody.
Maluchom najłatwiej wymawia się spółgłoski, które produkowane są ustami, takie jak „m”, „b”, „p”. Słowo „mama” jest więc po prostu najmniejszym wyzwaniem, ale nie należy się dziwić, jeśli niemowlę zdecyduje się najpierw powiedzieć „baba”. Samogłoska „a” również jest mniej wymagająca niż „o” czy „i”.
O tym, czy maluch świadomie używa słów, najłatwiej jest rozstrzygnąć, przyglądając się kontekstowi. Czy dziecko wydaje się po prostu bawić wydawaniem odgłosów? Czy może reaguje na podejście mamy, taty lub babci? Czy powiedziało „mama,” powtarzając po Tobie, czy może wyprodukowało wymarzone dźwięki w sposób spontaniczny, wyciągają ku Tobie rączki? Zazwyczaj pierwsze „słowa” dziecka są jedynie nadinterpretowanymi ćwiczeniami głosowymi. Dopiero gdy widzisz, że maluch zacznie je powtarzać z tą samą intonacją, wyraźnie się czegoś domagając, możesz uznać, że mówi.
Jak już wspomnieliśmy, istnieje ogromna szansa, że pierwszym słowem wypowiedzianym przez dziecko będzie „mama”. To jedna z najłatwiejszych sylab, a przy tym bardzo często używana. Ale słowa „baba” czy „tata” bywają równie częste. Psychologowie tłumaczą to przede wszystkim efektem rozłąki – podczas gdy mama bywa z dzieckiem non-stop, znikanie i pojawianie się taty, może być dla malucha impulsem do przywoływania drugiego rodzica. Dodajmy, że formowanie się pojęcia „ja” jako odrębnej od matki istoty bywa często odsunięte w czasie.
Jakie jeszcze słowa pojawiają się bardzo wcześnie w repertuarze dziecka?
To, że Twój maluszek zaczął jedne mówić prędzej niż inne, o niczym nie świadczy. Nie ma też większego sensu chodzić za nim i powtarzać w kółko „mama”. Mów do dziecka dużo, w miarę możliwości poprawnie i dorośle, i daj mowie rozwinąć się w naturalny sposób. Miłość maluszek wyrazi Ci uściskiem i przytuleniem, nie zaś kolejnością przyswojonego słownictwa!
Bibliografia:
https://www.whattoexpect.com/first-year/first-words/
https://www.parents.com/baby/development/talking/baby-talk-a-month-by-month-timeline1
https://macnamara.ca/portfolio/mama-or-dada-what-do-babies-say-first-and-why/
https://parentingscience.com/when-do-babies-say-their-first-word/
Dodaj komentarz