W początkowych miesiącach życia, dziecko odżywia się wyłącznie dzięki wykorzystywaniu funkcji ssania. Natomiast karmienie łyżeczką stanowi kolejny etap podawania pokarmów u niemowląt. Można powiedzieć, że korzystanie z łyżeczki rozpoczyna nowy rozdział w rozwoju żywienia najmłodszych dzieci.
Prawidłowe karmienie łyżeczką pozwala dziecku na zmianę sposobu oddychania i połykania podczas poboru pokarmów. Ssąc, dziecko oddycha tylko przez nos. W czasie korzystania z łyżeczki wdech następuje przez nos, a wydech ustami. To niezwykle ważna umiejętność, gdyż później – na etapie mówienia – również używamy takiego samego wzorca oddechowego. Zatem prawidłowe karmienie łyżeczką przygotowuje dziecko do prawidłowego mówienia. Ponadto zmienia się także sposób połykania (z wczesnodziecięcego na dojrzały).
Dziecko uczy się połykania po pobraniu każdej porcji pokarmu, czyli takiego, którym posługują się osoby dorosłe.
Zmienia się również praca języka transportującego papki wewnątrz jamy ustnej oraz przygotowującego je do połknięcia po zmieszaniu z enzymami trawiennymi zawartymi w ślinie.
Zgodnie z najnowszymi zaleceniami Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci, optymalne jest wyłączne karmienie piersią aż do ukończenia przez dziecko 6. miesiąca życia. Jest tak, ponieważ pokarm wytwarzany przez matkę, która jest zdrowa i odpowiednio się odżywia, dostarcza niemowlęciu niezbędne składniki odżywcze i wpływa na jego prawidłowy rozwój w tym okresie życia [1].
Po ukończonym 6. miesiąca życia, do diety niemowlęcia można zacząć stopniowo wprowadzać produkty stałe o gładkiej konsystencji. W tym okresie organizm dziecka zaczyna już potrzebować dodatkowej energii, białka, żelaza, cynku, a także witamin A, D, E. Jest to także przygotowanie niemowlęcia do bardziej urozmaiconej diety w późniejszym okresie życia [1].
Tutaj pokarmy o konsystencji purée można wprowadzać już po ukończeniu 5. miesiąca życia, a po ukończeniu 6. miesiąca życia stopniowo karmić niemowlę także pokarmem o bardziej zróżnicowanej konsystencji. W przypadku dzieci, które mają alergie pokarmowe, zaleca się pozostanie przy karmieniu piersią do ukończenia 9. miesiąca życia.
Pamiętajmy o tym, że dziecko samo nam pokaże, że jest gotowe do rozszerzenia diety.
W wyjątkowych sytuacjach może się okazać, że dzieci będą chciały jeść pokarm stały wcześniej niż po ukończeniu 6. miesiąca życia, ale równie dobrze mogą zasygnalizować taką potrzebę znacznie później, na przykład w 11. miesiącu życia.
Z czego wynikają takie zalecenia?
Dlaczego stopniowe wprowadzanie pokarmów stałych może się odbyć właśnie w tym okresie życia dziecka? Wynika to ze zmian zachodzących w jego organizmie, a także nabywania nowych nawyków i umiejętności. Po pierwsze, w tym czasie jelita dziecka są odpowiednio przystosowane do przyjmowania pokarmu stałego. Zanika stopniowo odruch wypychania języka, typowy dla młodszych dzieci. Dodatkowo w tym okresie u dzieci rozwija się proces połykania pokarmów i ich przeżuwania. Około 7. miesiąca życia pojawia się też zwykle umiejętność samodzielnego siedzenia i chęć naśladowania tego, co robią dorośli (a więc także jedzenia w taki sposób jak mama i tata) [2].
Wielu rodziców pyta, jakie sygnały ze strony dziecka świadczą o tym, że jest gotowe na rozszerzenie diety. Jeżeli dziecko ukończyło 6. miesiąc życia (9. w przypadku dzieci z alergiami pokarmowymi), sprawdźmy, jak będzie się zachowywać, gdy posadzimy je podczas posiłku na kolanach mamy lub taty. Czy bierze do rączki pokarmy i wprowadza je do ust? Czy rozdrabnia je dziąsełkami i połyka, przesuwając pokarm w głąb jamy ustnej? Czy potrafi siedzieć samodzielnie lub na kolankach, będąc oparte pleckami o mamę lub tatę? Te sygnały świadczą o tym, że maluch jest gotowy na rozszerzenie diety o pokarmy stałe i że posiłek podany w taki sposób będzie dla niego bezpieczny [2].
Pamiętajmy jednak, że bazą w dalszym ciągu powinno być karmienie piersią. Oznacza to, że najpierw dajemy maluszkowi pokarm z piersi, a dopiero później możemy podać mu posiłek stały za pomocą łyżeczki. Na początku ograniczajmy się do 1 posiłku stałego dziennie – ale nie musi być on każdego dnia. W 9-10. miesiącu życia możemy już wprowadzić do 2 posiłków stałych w ciągu dnia – na przykład jednego głównego i jednej przekąski. W kolejnych dwóch miesiącach życia, mogą to być 2-3 posiłki stałe [1].
Na dobry początek podawajmy dziecku posiłki o gładkiej konsystencji, by stopniowo wprowadzać je w świat pokarmów stałych. W roli purée dobrze sprawdzą się zmiksowana marchewka lub jabłko, kaszki i kleiki bezglutenowe. Później, po ukończeniu przez dziecko 7. miesiąca życia, można stopniowo wprowadzać pokarmy o bardziej zróżnicowanej konsystencji. Może to być rozdrobnione mięsko lub ryba (absolutnie nie surowa), ugotowane i rozgniecione warzywa, kaszki, pieczywo, produkty mleczne, a także drobniutko pokrojone surowe warzywa i owoce [1].
Nowe produkty wprowadzajmy do diety stopniowo i obserwujmy, jak reaguje na nie dziecko. Zaczynajmy też od małej ilości, na przykład 3 lub 4 łyżeczek danego pokarmu. Nie jest wskazane wprowadzanie kilku nowych produktów jednocześnie.
Źródła:
[1] Szajewska Hanna, Socha Piotr, Horvath Andrea i wsp., „Zasady żywienia zdrowych niemowląt. Zalecenia Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci”. Standardy Medyczne – Pediatria 2014, t.11, strony 321-338.
[2] “Rozszerzanie diety u dziecka”: www.mlecznewsparcie.pl
Tagi: jabłko, karmienie naturalne, karmienie niemowlęcia, karmienie sztuczne, kasza, mleko modyfikowane, rozszerzanie diety
Dodaj komentarz