Dużo pisze się o ryzyku związanym z zaawansowanym wiekiem przyszłej mamy. I u mężczyzn jednak „druga młodość” może być przeszkodą w staniu się rodzicem.
Współczesne media nieustannie przypominają kobietom, że ich zegar biologiczny wciąż tyka. Wiek 38 lat jest umownie przyjęty jako kryzys płodności. Problemem jest nie tylko owulacja i prawidłowe zagnieżdżenie się zarodka, ale także jakość komórek jajowych. Ocenia się, że u 35-latki 1/3 jajeczek jest już anormalna, u 40-latki zaś nawet połowa. Przypomnijmy, że genetyczne aberracje odpowiedzialne są za rozwój wad wrodzonych, w tym również trisomii chromosomalnej takiej jak zespół Downa.
Jak wyglądają szanse mężczyzny na zostanie ojcem w zależności od wieku?
Nie tylko kobiety chętnie przekładają macierzyństwo na później. Z danych GUS wynika, że średni wiek mężczyzny w momencie narodzenia się dziecka wynosi dziś 33 lata – to o 3 lata więcej niż przed dekadą. W 2021 r. ponad 8,5% wszystkich noworodków, które przyszły na świat, miało tatusiów starszych niż 40 lat.
Media zasypują nas też informacjami o celebrytach, którzy płodzą dzieci po 70-tym roku życia. Faktycznie, jest to bowiem możliwe. Pozostaje pytanie, na ile prawdopodobne i odpowiedzialne…
W ocenie naukowców szanse na poczęcie maleją znacząco, gdy mężczyzna osiągnie wiek 40 lat. W szczególności jako problemy obserwowane przez lekarzy u starszych kandydatów na tatę wskazuje się:
Warto wiedzieć, że w porównaniu z mężczyznami w wieku 25 lat, 45-latkowie mają nawet 12 razy większe ryzyko, że nie uda im się zapłodnić partnerki w ciągu dwóch lata starań o dziecko. Jeśli dodać do tego fakt, że przyszła mama również nie młodnieje, szansy pary na zostanie rodzicami są faktycznie coraz mniejsze.
Naturalnie, kondycja jednego czterdziestolatka może być całkiem inna niż drugiego. Również płodność u dwóch mężczyzn w tym samym wieku może być diametralnie różna. Największy wpływ na nią ma bowiem indywidualny styl życia.
Jeśli więc jako para zdecydowaliście się odłożyć starania o dziecko na później, już zawczasu zacznij o siebie dbać. Z obserwacji i badań naukowych wynika, że ilość i jakość nasienia są zależne od ogólnego stanu zdrowia, jak również unikania specyficznych czynników negatywnie wpływających na płodność.
Dobre rady dla przyszłego taty w średnim wieku:
Jako 40-latek lub 50-latek wciąż masz szansę na zostanie ojcem zdrowego dziecka. Prawdą jest jednak, że maleją one dosłownie z każdym rokiem. Z francuskich badań wynika, że od 20 roku życia z każdymi kolejnymi urodzinami rokiem ilość plemników redukuje się o 2,6%!
Dodajmy, że im starszy mężczyzna w momencie urodzin dziecka, tym większe może mieć problemy z dotrzymaniem kroku kipiącemu energią przedszkolakowi. Z drugiej strony, badania wskazują, że mężczyźni w bardziej dojrzałym wieku zwykle zarabiają więcej i są bardziej ustatkowani, co pozytywnie wpływa na dobrobyt całej rodziny. Dzieci starszych tatusiów mogą więc mieć więcej problemów zdrowotnych, ale często mają lepsze warunki życiowe, a dzięki cierpliwości dojrzałych rodziców lepiej radzą sobie w szkole i kontaktach społecznych. Decyzję o rodzicielstwie warto więc podejmować świadomie!
Bibliografia:
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/16793993/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/7816062/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3253726/
https://www.verywellfamily.com/does-age-affect-male-fertility-1959934
https://www.countryliving.com/uk/wellbeing/news/a1984/older-fathers-have-geekier-smarter-sons/
Tagi: płodność, przyszły ojciec
Dodaj komentarz