Dotrwałaś do ostatniego trymestru, jesteś już w zaawansowanej ciąży i termin porodu jest coraz bliżej.
Urlop macierzyński pod koniec ciąży jest bardzo korzystny, bo czujesz się już faktycznie trochę zmęczona. Te ostatnie tygodnie mają jednak w zanadrzu kilka niespodzianek, o których niekoniecznie Ci powiedziano zawczasu!
Bezsenność w trzecim trymestrze jest zjawiskiem bardzo częstym. Powodów jest wiele, od trudności ze znalezieniem komfortowej pozycji, przez gwałtowne ruchy, jakie wykonuje Twoje maleństwo, akurat, gdy jesteś najbardziej senna, a skończywszy na zgadze, która najczęściej pojawia się w pozycji leżącej…
Może to brzmieć całkiem atrakcyjnie, ale w rzeczywistości jest dość nieprzyjemne. Spacerując pod koniec ciąży, będziesz prawdopodobnie odczuwać przeszywające wyładowania w pachwinach, które utrudniają zrobienie dalszego kroku. To wszystko za sprawą dziecka, którego główka napiera już dość intensywnie na szyjkę macicy, uciskając nerwy. Zatrzymaj się na chwilę i odetchnij!
Ciąża jest pełna sprzecznych odczuć – prawdopodobnie zdążyłaś już to zauważyć. U finiszu przybiorą one tylko na sile. Wizja porodu i związanego z nim bólu może Cię przerażać, ale z drugiej strony będziesz marzyć o tym, że pozbyć się w końcu brzucha i przywitać na świecie swoje wytęsknione maleństwo.
Płód w 9 miesiącu ma już swoją wagę. Wywiera ona nacisk na mięśnie miednicy, które podtrzymują organy we właściwej pozycji. Pod wpływem tej presji trudniej jest Ci kontrolować pęcherz moczowy, zwłaszcza w sytuacjach takich jak kichanie czy śmiech. Jest to czasem dość zawstydzające, ale nie martw się – po porodzie wszystko wróci do normy, zwłaszcza jeśli zainwestujesz trochę czasu w odpowiednie ćwiczenia (terapię uroginekologiczną).
Większości kobietom wydaje się, że te dodatkowe ciążowe kilogramy znikną przed oczami, kiedy tylko pojawi się dziecko. Nikt też nie może Cię winić, że tak chętnie sięgasz po słodkie i tłuste przekąski – w końcu głód doskwiera Ci niemal non stop. Sytuacja może jednak łatwo wymknąć się spod kontroli, pozostawiając Cię z nadwagą, która sama nie zniknie. W trzecim trymestrze warto więc zastanowić się nad dietą i ograniczyć ewentualny przyrost tkanki tłuszczowej.
Niezależnie od tego jak byłaś giętka i wysportowana przed ciążą, w dziewiątym miesiącu nic nie jest już łatwe. Twój brzuch jest gigantyczny i waży ponad 3 kilogramy, zmieniając całkowicie ośrodek ciężkości Twego ciała. Pochylenie się do przodu, aby dźwignąć się z sofy, fotela czy łóżka to już prawdziwy numer ekwilibrystyczny. Nie musisz jednak nikomu niczego udowadniać – to zupełnie naturalne w trzecim trymestrze ciąży poprosić o pomoc przy wstawaniu osobę bliską.
To zupełnie normalne! Objętość krwi w Twoich żyłach się zwiększyła, a dziecko skutecznie uciska na organy wewnętrzne, w tym przeponę. Każdy wysiłek opłacasz więc zadyszką i jest to w pełni uzasadnione ludzką fizjologią. Dla własnego dobra nie biegaj więc po schodach i ogranicz się do umiarkowanej aktywności fizycznej.
W dzień i w nocy, będziesz odczuwać nieprzepartą chęć wysiusiania się, nawet, jeśli wcale nie wypiłaś 10 litrów. To kolejny skutek nacisku, jaki macica wywiera na pęcherz. Nie zdziw się, jeśli mimo silnej potrzeby wyciśniesz z siebie zaledwie kilka kropelek!
W 20 tygodniu każdy koziołek maleństwa jest powodem do ekscytacji; w 36 tygodniu może być już dla Ciebie męką. Płód jest coraz większy, a tym samym ma coraz mniej wód płodowych i miejsca w swoim „baseniku”. Każde kopnięcie czy wystawienie łokcia natrafia teraz na Twoje wewnętrze organy i może powodować autentyczny ból. Mimo dyskomfortu nie zapominaj jednak, że odczuwalne ruchy dziecka są najlepszym zwiastunem dla powodzenia ciąży!
Cała ciąża jest próbą charakteru dla Twojego otoczenia – hormonalną huśtawkę nastrojów doprawdy trudno jest kontrolować. W tych ostatnich tygodniach możesz jednak być szczególnie rozdrażniona, gdyż do hormonów dojdzie zmęczenie, niewyspanie i inne uciążliwości fizyczne. Nie zdziw się, gdy zrobi się z Ciebie zrzęda, narowisty kierowca czy typ aspołeczny. Dobry humor powróci wraz z narodzinami maluszka!
Tagi: ciąża
Dodaj komentarz