Błogo śpiące maleństwo to dla większości mam największe szczęście w ciągu pierwszych kilku miesięcy macierzyństwa. Radość tą nierzadko zaburzają jednak dziwne dźwięki wydawane przez niemowlę. Kiedy mogą być one powodem do niepokoju?
W dobie internetu każdy rodzic wie, że świszczący oddech jest powszechnym objawem astmy. Pełni naturalnego strachu o zdrowie swoich dzieci często wsłuchujemy się w nocy w odgłosy dochodzące z małej buźki i łatwo wpadamy w panikę. Tymczasem pediatrzy uspokajają – większość noworodków i niemowląt wydaje przez sen całą gamę dziwnych dźwięków, które nie oznaczają wcale żadnej poważnej choroby.
Trudno jest precyzyjnie określić odgłosy wydawane przez śpiącego maluszka. W relacjach rodziców pojawiają się takie słowa jak charczenie, stękanie, świszczenie, chrumkanie czy gulgotanie. Zbiorczo przyjęto więc określenie sapka, które jest swego rodzaju parasolem na nietypowe przejawy wokalne obserwowane u kilkutygodniowych i kilkumiesięcznych maluszków. Ich przyczyny mogą być różne, ale zazwyczaj wynikają po prostu z niedojrzałej jeszcze fizjologii górnych dróg oddechowych. Warto pamiętać, że niemowlęta oddychają tylko przez nos, co umożliwia im nie zadusić się w czasie karmienia piersią!
Warto zrozumieć, że nosek i wiodące przez niego kanały powietrzne są jeszcze bardzo wąskie. Ponieważ jednak okryte są wewnątrz śluzówką, w drogach oddechowych gromadzi się wydzielina, która blokuje nos, spływa do gardła, a nawet krtani. To właśnie najczęstsza przyczyna dziecięcego charczenia – z chwilą, gdy dziecko nauczy się siedzieć, sapka mija bezpowrotnie. Do ok. czwartej doby po porodzie w drogach oddechowych może nawet zalegać woda płodowa! Nie da się ukryć, że prawidłowa higiena noska maluszka może w takich sytuacjach znacznie ulżyć pociesze.
Bardzo często niepokojące nocne odgłosy obserwuje się też u dzieci z alergiami pokarmowymi oraz tendencją do ulewania pokarmu. Ponieważ odległość z żołądka do nosa u najmniejszych jest bardzo bliska, powracanie treści żołądkowej jest bardzo ułatwione. W szczególności alergia na białko mleka krowiego może dać efekt charczącego oddechu, a zazwyczaj dodatkowo towarzyszy jej wysypka, śluzowa lub krwista biegunka, a paradoksalnie również zaparcia. Spędzanie większości dnia w pozycji poziomej niestety sprzyja też zaparciom i chorobie refluksowej, a oba te problemy mogą sprawiać maluszkom problemy w nocy i prowokować je do postękiwania.
Poza tym przyczyną charczenia podczas snu może być również zbyt ciepłe i suche powietrze we wnętrzach. Intensyfikacja odgłosów sennych towarzyszy też powszechnym infekcjom wirusowym przebiegającym z katarem.
To, że niemowlę charczy i stęka, nie oznacza przeważnie nic złego, ale i tak może być uciążliwością dla rodziców. Aby pomóc maluszkowi w nocnym oddychaniu, należy przede wszystkim:
Nie wszystkie nocne dźwięki można ignorować. Jak rozpoznać, że coś jest naprawdę nie w porządku?
W niektórych wypadkach nasilone lub bardzo intensywne dźwięki towarzyszące oddychaniu bywają u niemowląt oznaką zapalenia oskrzeli, płuc lub podgłośniowego zapalenia krtani, zwanego tez krupem. Nie da się również wykluczyć, że małe dziecko rozwija już astmę, choć w tym przypadku oddech jest raczej charakterystycznie świszczący, z wysokimi nutami. Wreszcie, bardzo rzadko świszczenie i charczenie towarzyszące maluszkowi nieustannie od pierwszego dnia życia okazuje się być symptomem mukowiscydozy.
Pamiętaj! Niezależnie od własnych podejrzeń, nie aplikuj niemowlęciu do wieku 6 miesięcy żadnych leków bez konsultacji z pediatrą.
Bibliografia:
https://www.researchgate.net/publication/12203673_Survey_of_respiratory_sounds_in_infants
https://www.webmd.com/parenting/baby/your-newborn-babys-breathing-noises
https://www.healthline.com/health/parenting/baby-wheezing#treatment
https://www.childrensrespiratorydoctor.co.uk/wheezing.php
https://www.medicalnewstoday.com/articles/322249
Tagi: charczenie przez sen, sapka, zaburzenia oddychania
Dodaj komentarz