Z jednej strony mówi się o dziewięciu miesiącach czekania na dziecko. Z drugiej, termin porodu wyznacza się w 40 tygodniu. Skąd to nieporozumienie? Tłumaczymy, ile tygodni trwa ciąża.
Najpierw rozprawmy się z mitem 9 miesięcy. Ma o sporo sensu w praktycznym wymiarze. Wiele par jest na przykład w stanie wskazać na jedno konkretne współżycie, które musiało być momentem poczęcia. I dziecko faktycznie rodzi się po dziewięciu miesiącach.
Naukowcy z NIH w ramach szerokiego projektu mającego na celu wyjaśnienie, ile tygodni trwa ciąża, badali 125 kobiet i przebieg ich ciąży. Bliski monitoring pozwolił dokładnie określić, kiedy doszło do zapłodnienia. Co się okazało? Średnia, typowa ciąża, trwa 38 tygodni i 2 dni, a dokładniej 8 miesięcy, 24 dni i 16 godzin. W zaokrągleniu więc faktycznie 9 miesięcy.
Problem polega na tym, że w większości przypadków nie wiemy, kiedy doszło do zapłodnienia. Tym bardziej że sperma może przetrwać w drogach rodnych kobiety nawet kilka dni, czekając na pojawienie się dojrzałej komórki jajowej. Nawet gdyby mierzyć, ile trwa ciąża od momentu owulacji, a więc faktycznego „życia” jajeczka, sytuacja nie jest lepsza – dokładne wyznaczenie terminu owulacji przedstawia wiele trudności.
Dlatego właśnie medycyna, a konkretnie poradniki dla położników, przyjęły sposób kalkulacji, który nie pozostawia wiele wątpliwości – ciążę liczymy od pierwszego dnia ostatniej miesiączki, czyli początku cyklu, który zaowocował poczęciem.
W położniczej teorii ciążę więc można przedstawić w następującej osi czasowej:
Tyle teorii. W praktyce tylko kilka procent kobiet rodzi faktycznie w wyznaczonym terminie, a za normę uważa się poród po skończonym 38 tygodniu a przed skończonym 41 tygodniem ciąży. Każdy płód rozwija się bowiem trochę inaczej, każda kobieta jest inna.
Co ciekawe, z biegiem czasu ciąże wydają się skracać – w ciągu ostatnich trzydziestu lat w USA zanotowano skrócenie średniej ciąży z 39,1 tygodni w 1990 r. do 38,5 tygodni. Przyczyn tego zjawiska może być bardzo wiele – od skłonnych do interwencji położników po niezdrowy styl życia, a nawet zmiany klimatyczne.
Przypomnijmy, że dziecko, które przyjdzie na świat w 40 tygodniu ciąży, według statystyk będzie ważyć 3,6 kg i mierzyć prawie 52 cm. Bobas urodzony dwa tygodnie wcześniej, choć nie jest oficjalnie wcześniakiem, może być nawet 0,5 kg lżejszy. Z drugiej strony, poród po terminie oznacza zwykle większe dzieci.
W momencie, gdy lekarz stwierdzi ciążę i wyliczy spodziewany termin porodu według daty ostatniej miesiączki, trudno jest przewidzieć, kiedy tak naprawdę urodzisz. Czynników ryzyka przedwczesnego porodu znamy dziś bardzo wiele, a należą do nich m.in. późny wiek matki, cukrzyca ciążowa, nadwaga lub niedowaga rodzącej, stres lub krótki odstęp między kolejnymi ciążami. Z kolei opóźnienie się terminu porodu asocjowane jest z makrosomią płodu, małą lub nieprawidłową ukształtowaną miednicę matki, rodzinną historię długich ciąż, a nawet sam fakt, że jest to pierwsza ciąża kobiety.
Jak wygląda ludzka ciąża na tle innych gatunków? Wbrew pozorom nie jest wcale najdłuższa…
Dodaj komentarz