Wcielenie się w świętego Mikołaja tylko z pozoru jest łatwym zadaniem. W rzeczywistości obdarowanie dzieci prezentami na Gwiazdkę często spędza rodzicom sen z powiek. Z jednej strony chcemy kupić coś edukacyjnego, ale nie jesteśmy pewni, czy nasz prezent uszczęśliwi malucha. Z drugiej wszędzie bombardują nas reklamy kuszące nowościami, promocjami i drogimi zabawkami nowej generacji. Jak się w tym wszystkim połapać? Przygotowaliśmy dla Was 6 wskazówek, jak wybrać dziecku idealny prezent świąteczny i nie zwariować.
Zakup prezentu na święta dla Twojego dziecka nie powinien zaczynać się przy sklepowej kasie kilka dni przed Wigilią, ale dużo wcześniej. Najlepiej już na początku grudnia zacznij powoli szukać pomysłów, spisywać je i ustalać świąteczny budżet. Dzięki temu będziesz miała pewność, że Twój wybór będzie przemyślany i łatwiej oprzesz się nachalnym reklamom. Pośpiech jest złym doradcą – sprzyja przypadkowym wyborom i dużym dawkom stresu, których przed świętami nie życzymy nikomu. Z kolei odpowiednia ilość czasu da Ci komfort potrzebny do podjęcia dobrej decyzji, pomoże uniknąć przedświątecznej gorączki i zawyżonych cen.
Dziecko ma szansę stać się Twoim najlepszym doradcą prezentowym. Wystarczy spędzać z nim czas, obserwować je i słuchać. Dzięki temu masz szansę zauważyć, jakiego rodzaju aktywności dają mu autentyczną frajdę, których zabawek prawie nie wypuszcza z rąk, a które leżą nieużywane w kącie. Wiele na temat potrzeb dziecka powie Ci etap jego rozwoju ruchowego. Jeśli nabyło już umiejętność chwytania, ucieszy się z grzechotki. Z kolei jeśli właśnie zaczęło raczkować, chętnie będzie podążać za piłką lub innego rodzaju „uciekającą” zabawką. Warto pamiętać, że zabawki mogą wspierać rozwój umiejętności u dziecka, dostarczając mu odpowiednich bodźców i stymulując zmysły. W tym celu kupuj zabawki odpowiednie dla wieku dziecka. Informację na ten temat znajdziesz na opakowaniu.
Specjaliści do spraw marketingu zdają sobie sprawę, że rodzice są w stanie wydać duże pieniądze na swoje pociechy, szczególnie w okresie świąt Bożego Narodzenia, i skrzętnie z tego korzystają. Dlatego niemal wszystkie zabawki będą opatrzone etykietą „interaktywna” lub „edukacyjna”. Ile jest w tym prawdy?
Zabawka nie musi mieć etykiety o interaktywności czy edukacyjności, żeby rozwijać umiejętności malca. Często zresztą zabawki z taką etykietą nie pozostawiają dziecku żadnego pola do popisu ani do działania jego wyobraźni i praktycznie bawią się za niego. Łatwo je rozpoznać – np. jeśli zabawka wygrywa długie melodyjki lub śpiewa piosenki, zachęca dziecko jedynie do biernej zabawy, a nie pozwala mu tworzyć. Jeśli pociąg sam jeździ, gra i zapala kolorowe światełka, dziecko może tylko na niego patrzeć, a w rezultacie szybko się nim znudzi.
Prawdziwie interaktywne i rozwijające są proste zabawki, takie jak klocki, maskotki, kredki czy samochody. Pozwalają dziecku puścić wodze wyobraźni, szukać różnych zastosowań dla tej samej rzeczy i wymyślać pomysły na nowe zabawy.
Nie ulegaj bezrefleksyjnie reklamom. Ich zadaniem nie jest pomóc Ci wybrać najlepszy prezent dla Twojego dziecka, tylko sprzedać produkt jak największej liczbie osób. Producenci zabawek sami kreują nowe potrzeby wśród rodziców, aby sprzedać coraz bardziej wymyślne produkty.
Reklamy docierają także do dzieci. Nie jesteśmy w stanie zupełnie ich wyeliminować, ale możemy je ograniczyć. Najlepiej mądrze dawkować czas spędzany przez dziecko na oglądaniu telewizji i nie wystawiać go na działanie reklamy (więcej porad na temat wprowadzania telewizji czy komputerów dla dzieci przeczytacie w tym artykule). Nie spędzajmy też w okresie przedświątecznym zbyt dużo czasu w sklepach, które kuszą dzieci zabawkami na samym wejściu. Dzieci nie są odporne na tego typu działania, a patrzenie na tysiące zabawek, których nie mogą mieć w tej chwili, może u nich wywołać nadmierne pobudzenie i frustrację.
Prezent pod choinkę dla dziecka powinien być spełnieniem jego marzeń, a nie oczekiwań rodzica. Jeśli Twoja córeczka uwielbia budować z klocków zamki i samochody, raczej nie zachwycisz jej domkiem dla lalek. Podobnie jeśli Twój syn nie wypuszcza z ręki kredek i farbek, niekoniecznie pokocha nowy zestaw samochodzików. Dzieci mają swój gust i własne zainteresowania. Nie przeszkadzaj im w tym i nie narzucaj swoich oczekiwań co do tego, czym powinny się bawić. W końcu święta mają polegać na dawaniu im radości.
Czasem korci nas, żeby zasypać dziecko dużą ilością prezentów. Jednak często w takim wypadku poświęcamy ich jakość w imię ilości. Nie jest to najlepsza strategia. Lepiej kup jedną, porządną i solidnie wykonaną zabawkę niż kilka słabszych, niskiej jakości, które mogą się szybko zepsuć. Nie kupuj też zabawek niewiadomego pochodzenia – dla dobra dziecka musisz mieć pewność, że nie zawierają one toksycznych substancji. Jeśli masz możliwość, wybierz drewniane zabawki zamiast plastikowych, szczególnie dla maluszka. Są praktycznie niezniszczalne, a dodatkowo znakomicie pobudzają wyobraźnię dziecka, pomagają mu doskonalić koordynację i uczą logicznego myślenia.
Tagi: rodzina, święta, wychowanie, zakupy, zima
Dodaj komentarz