Jeśli w czasie porodu nacinano ci krocze lub uległo ono spontanicznemu pęknięciu, założono ci na pewno szew. W ciągu pierwszych dni, a nawet tygodni po porodzie, szew ów może być bolesny, ale na szczęście uciążliwość ta w końcu minie. Jak pielęgnować szew po epizjotomii lub pęknięciu krocza? Dobre rady dla przyszłych mam.
W czasie pobytu w szpitalu twoją raną poporodową zajmie się położna, której zadaniem jest upewnienie się, że gojenie przebiega w porządku i nie grożą ci żadne problemy. Natychmiast po porodzie możesz wziąć prysznic, skorzystać z toalety (co nie zawsze jest łatwe za pierwszym razem), ubrać się. Szczególną uwagę musisz przywiązywać do prawidłowego osuszania szwu. Samo siadanie na początku może być mało wygodne, ale to również trudność jedynie tymczasowa.
Czujesz się jak bohater wojenny po bitwie? Nie zaszkodzi spojrzeć w lustro – przekonasz się, że rzeczywistość wygląda lepiej, niż przypuszczasz!
Gdy opuścisz szpital, będziesz musiała przejąć pałeczkę w zakresie pielęgnacji. To całkiem normalne, że będziesz odczuwać ból i dyskomfort – rana krocza jest jeszcze świeża. Potrzeba kilku dni, aby dolegliwości zanikły, a czasem nawet kilku tygodni, aby móc całkiem zapomnieć o szwie. W międzyczasie możesz sobie pomóc, przykładając do bolącego miejsca chłodne okłady żelowe w czystej tkaninie i ewentualnie przyjmując tabletki przeciwbólowe. W siedzeniu pomoże natomiast specjalna poduszka o pustym środku.
Pamiętaj, aby unikać przebywania w pozycji pionowej przez długi okres czasu, aby zbytecznie nie obciążać nadwątlonego i wrażliwego krocza. Zachowaj jednak spokój – szwy nie pękną i rana się nie otworzy. Komplikacje w tym zakresie pozostają rzadkością!
Po nacięciu lub pęknięciu krocza musisz dbać o idealną higienę okolic intymnych. Przede wszystkim więc regularnie myj ręce i od tego zaczynaj wszelkie zabiegi pielęgnacyjne. Czystymi rękami możesz obmywać szew dwa razy na dzień, stosując w tym celu delikatny płyn do higieny intymnej bez mydła, o naturalnym odczynie pH. Po myciu okolicę wysusz łagodnie, oklepując ją jednorazowym ręcznikiem papierowym. Nic więcej!
Po wypróżnieniu możesz również spryskać szew wodą termalną sprayu i delikatnie osuszyć. Pamiętaj, że w ciągu 10 dni po porodzie położna lub lekarz ginekolog powinni skontrolować stan szwu – najlepiej zadbaj o to badanie sama!
Z reguły okres gojenia się rany po epizjotomii trwa około 15 dni – po tym czasie szew powinien być już niepotrzebny. Współcześnie najczęściej używa się do szycia krocza szwów rozpuszczalnych, których nie potrzeba zdejmować – same odpadają. W rzadkich przypadkach zastosowania klasycznego szwu bywa on zdejmowany 5-6 dni po porodzie.
Zanim rozpoczniesz współżycie seksualne po porodzie, musisz poczekać, aż rana gruntownie się zagoi. Istnieje duża szansa, że przy całym zmęczeniu towarzyszącym pierwszym tygodniom macierzyństwa na miłość specjalnej ochoty mieć nie będziesz. A jeśli nawet, to na początku możecie postawić raczej na ostrożne czułości: pocałunki, masaże, zabawy – istnieje tysiąc sposobów, aby sprawić sobie przyjemność bez penetracji seksualnej. W żadnym razie nie ma się co spieszyć!
Gdy w końcu będziecie gotowi, może się okazać, że doskwierać ci będzie suchość pochwy. W takim przypadku warto sięgnąć po lubrykanty, które zmniejszą obawy i dyskomfort i uczynią współżycie przyjemniejszym.
Jeśli po zagojeniu szwu i powrocie do formy fizycznej bóle w kroczu towarzyszą ci nadal, koniecznie porozmawiaj o tym z lekarzem. Istnieją metody łagodzenia takich długoterminowych dolegliwości, zwłaszcza w ramach fizjoterapii uroginekologicznej. W żadnym razie nie cierp w milczeniu – życie intymne i bliskość w związku mogą bowiem na tym ucierpieć!
Tagi: blizny, szwy po szyciu ran porodowych
Dodaj komentarz