Przedwczesny poród bywa dla rodziców wielkim stresem i największym szczęściem, gdy jest możliwość zabrania zdrowego maluszka do domu. Wcześniaki muszą jednak przez co najmniej kilka miesięcy być bacznie obserwowane.
Co roku na świat przychodzi ponad 15 milionów wcześniaków, czyli dzieci urodzonych przed ukończeniem 37 tygodnia ciąży. Ogromny postęp medycyny umożliwia ochronę życia i zdrowia nawet tych najmniejszych (https://niebieskiepudelko.pl/wczesniaki/), ale nie oznacza to, że po wypisaniu do domu możemy czuć się zupełnie beztrosko. Przedwczesne ukończenie ciąży może mieć bowiem wpływ na rozwój dziecka i ważne jest, aby monitorować ewentualne odchylenia od normy i w czas reagować. Rehabilitacja potrafi zdziałać cuda dla wyrównywania różnic.
Bezdech jest częstym problemem u wcześniaków i przyczyną, dla której pozostają one dłużej na oddziale noworodkowym. Bywa, że do domu dzieci zostają wypisane pod warunkiem korzystania z monitora oddechu. Nawet jeśli nie jest to koniecznością, rodzice muszą zdawać z sobie faktu, że maluszek ma prawo borykać się z nierównym oddechem wynikającym z niepełnego rozwoju płuc i koordynacji mózgowej. Łagodniejsze postacie bezdechu mogą być kontrolowane w domu i wymagają obserwacji do ok. 44 tygodnia płodu, liczonego na bazie życia płodowego.
Jakie symptomy powinny skłaniać nas do konsultacji lekarskiej? Przede wszystkim często powtarzające się nieregularności oddechu i tętna odnotowane na monitorze. Natychmiastowej pomocy wymaga natomiast zmiana barwy skóry na niebieską, drgające silnie nozdrza, nagłe zwiększenie szybkości oddychania czy wyraźne postękiwanie przy każdym oddechu. Warto również obserwować nagą klatkę piersiową dziecka – niepokojące jest wciąganie żeber do środka przy każdym oddechu. Taka sytuacja może wymagać podania wcześniakowi tlenu przez respirator.
Drugą najważniejszą kwestią w opiece nad przedwcześnie urodzonym noworodkiem jest odżywianie. Wcześniaki potrzebują jeść często, nawet do 10 razy na dobę, ale w małych ilościach – ich system pokarmowy nie radzi sobie z większymi porcjami pokarmu. Początkowo karmienie piersią bywa niemożliwe, gdyż dziecko nie jest w stanie ssać, połykać i oddychać jednocześnie. Wówczas niezbędne jest sztuczne karmienie w warunkach szpitalnych. Gdy dziecko okrzepnie, ustabilizuje się fizjologicznie, będzie w stanie zapanować nad sennością i zacznie samodzielnie przybliżać rączki do buzi, podejmuje się pierwsze próby naturalnego karmienia. Bywają one okupione nerwami i frustracją mamy, ale najczęściej kończą się sukcesem.
I w domu karmienie wcześniaka piersią musi być jednak ostrożne i przemyślane. Kontrolujemy więc nie tylko jak długo i jak często dziecko ssie, ale także ile ulewa i jak często się wypróżnia. Te informacje należy zawsze konsultować z pediatrą. Niepokojąca jest zawsze utrata wagi lub brak jej przyrostu. Do szpitala udajemy się natomiast, jeśli wcześniak robi się letargiczny, jego brzuszek puchnie, pojawiają się gwałtowne wymioty lub krew na pieluszce.
Prawidłowo oddychający i przybierający książkowo na wadze wcześniak wciąż jeszcze zagrożony jest potencjalnymi zaburzeniami rozwojowymi, zwłaszcza jeśli przyszedł na świat przed ukończeniem 34 tygodnia życia płodowego. Nie muszą się one pojawić, a jeśli się pojawią, mogą być przynajmniej częściowo rozwiązywalne poprzez wczesną rehabilitację. Obowiązkiem rodziców jest jednak świadomość zagrożeń i szybkie reagowanie.
W kontekście rozwoju mózgu za szczególnie istotne uważa się monitorowanie słuchu, wzroku i zmysłu dotyku wcześniaków. Większość testów jest rutynowo wykonywana przez specjalistów, ale w domu powinniśmy zwracać szczególną uwagę na to czy i jak dziecko reagują na dźwięki, zmiany natężenia światła, ruchy obiektów przed oczami oraz styczność z różnymi materiałami. Ponadto, wziąwszy poprawkę na korekcję wieku dziecka (https://niebieskiepudelko.pl/wszystko-co-chcialabys-wiedziec-o-rozwoju-wczesniaka/) w stosunku do klasycznych tablic rozwoju, warto śledzić podstawowe etapy rozwoju ruchowego tj. samodzielnie podnoszenie główki i obracanie jej, przetaczanie się z pleców na brzuszek, wykorzystywanie wszystkich czterech kończyn itd.
Dobra wiadomość jest taka, że wczesna interwencja rehabilitacyjna, a czasem i chirurgiczna, jest w stanie zapewnić większości wcześniakom optymistyczne perspektywy na pełne cieszenie się dzieciństwem i młodością.
Pośród wielu różnych potencjalnych problemów pojawiających się u wcześniaków częściej niż u dzieci urodzonych w terminie, należy jeszcze wymienić:
Choć komplikacje u wcześniaków nie należą do rzadkości, dobrą wiadomością dla wszystkich rodziców powinien być fakt, że to od nich samych zależy w dużym stopniu, na ile owe problemy będą dziecku w przyszłym życiu przeszkadzać. Pediatrzy są zgodni: wcześniaki potrzebują jak najwięcej ciepła, dotyku, interakcji, a w późniejszym wieku także zabawy i wspólnych zajęć, zarówno fizycznych, jak i edukacyjnych.
Tagi: poród przedwczesny, wcześniak
Dodaj komentarz