Żadnej kobiety nie cieszą bolesne, nieestetyczne zmiany wokół ust. Opryszczka w ciąży niesie ze sobą jednak szczególne zagrożenie, którego każda przyszła powinna być świadoma. Powodujący ją wirus HSV jest nie tylko powszechny i wysoce zakaźny, ale bywa niebezpieczny dla płodu. Sprawdź, jak się chronić i jak leczy opryszczkę ust w ciąży.
Opryszczka to choroba wywoływana przez wirusa Herpes simplex virus (HSV), który należy do najbardziej rozpowszechnionych patogenów wśród ludzi. W rzeczywistości wyróżniamy jego dwa typy:
Bardzo ważne jest podkreślenie, że oba wirusy mogą się „wymieniać” – HSV-1 powoduje czasem zmiany na genitaliach i odwrotnie. Rzadziej HSV dotyczy również śluzówki nosa lub oczu. O zakażenie jest, niestety, bardzo łatwo, gdyż wirus rozprzestrzenia się poprzez bezpośredni kontakt skóra do skóry, ślinę oraz inne cielesne wydzieliny. W rezultacie przyczyną infekcji może być picie z tej samej butelki, pocałunki, ale również współżycie seksualne.
Sam fakt, że tyle ludzi na świecie jest zarażonych HSV wskazuje, że wirus nie jest przesadnie zjadliwy. Faktycznie, dla ludzi generalnie zdrowych jest co najwyżej źródłem bardzo nieprzyjemnych symptomów. Zagrożenie dotyczy natomiast osób o osłabionej odporności oraz kobiet ciężarnych.
Opryszczka w ciąży nie zagraża samej matce, ale istnieje możliwość, że zakażony zostanie noworodek. Zdarza się to bardzo rzadko, ale stwarza spore zagrożenie dla maluszka. Z obserwacji naukowych wynika, że 85% zakażeń ma miejsce w czasie porodu, gdy dziecko przeciska się przez drogi rodne matki, do 10% zakażeń dochodzi bezpośrednio po porodzie, zaś w 5% przypadków wirus przekazywany jest jeszcze w łonie matki.
Opryszczka u noworodków przyjmuje trzy różne formy:
Jak więc widać, opryszczki w ciąży zdecydowanie nie wolno lekceważyć, a kobiety w wieku rozrodczym planujące poczęcie, powinny się wręcz aktywnie przed nią chronić.
Dowiedz się więcej o opryszczce u niemowlaka: https://niebieskiepudelko.pl/opryszczka-u-niemowlaka/
Ktoś, kto raz zachoruje na HSV, nigdy już się wirusa nie pozbędzie. Po inicjalnej infekcji patogen pozostaje w komórkach gospodarza i może się uaktywniać np. w okresach niższej odporności lub stresu. Stąd taka wiele osób cierpi na nawracające „zimno” wokół ust.
Opryszczka ust w ciąży jest na szczęście bardzo łatwa do rozpoznania. Przyszła mama zaczyna odczuwać swędzenie i pieczenie w okolicach warg, a po niedługim czasie nabłonek zaczyna twardnieć i formują się na nim czerwone lub brązowe pęcherze. Wypełnione są płynem surowiczym i sprawiają dość spory dyskomfort. W końcu dochodzi do ich pęknięcia i rozwoju nadżerki, która później powoli zmienia się w strup.
Cała infekcja może trwać od kilku do kilkunastu dni (pierwotna infekcja jest zawsze dłuższa), po czym zmiany ustępują. Leczenie można przyspieszyć stosując miejscowy krem przeciwko HSV z substancją leczniczą Acyclovirum, dostępny w aptece bez recepty. O infekcji należy jednak powiadomić lekarza, który rozstrzygnie czy nie potrzebne będzie również leczenie systemowe w tabletkach.
Zmiany obserwowane na twarzy mogą pojawiać się również w okolicach narządów płciowych i odbytu – przypomnijmy, że winny być może zarówno wirus HSV-2, jak i HSV-1. Istnieje wręcz niewielkie ale realne ryzyko, że kobieta sama przeniesie opryszczkę ze swoich ust na genitalia!
Niestety, przebieg opryszczki narządów płciowych jest nieco bardziej uciążliwy i może obejmować również złe samopoczucie, bóle mięśni, śluzowe upławy, a nawet lekko podwyższona temperatura. Zmiany na genitaliach są dość uciążliwe, a ich transformacja jest analogiczna do zmian na ustach – z pęcherzyków rozwijają się nadżerki.
Statystycznie opryszczka w ciąży, która pojawiła się na genitaliach, jest znacznie bardziej niebezpieczna niż opryszczka na ustach. Dotyczy to zwłaszcza przypadku, gdy matka zakazi się po raz pierwszy i to w trzecim trymestrze ciąży. Wniosek: jeśli nigdy w życiu nie doświadczyłaś objawów opryszczki, w czasie ciąży zachowaj szczególną ostrożność!
Każdy przypadek należy oczywiście bezwzględnie skonsultować z lekarzem prowadzącym ciążę, który zadecyduje o sposobie leczenia i ewentualnej konieczności przeprowadzenia cesarskiego cięcia. Kobietom ciężarnym ze stwierdzoną opryszczką genitalną podaje się zwykle leki przeciwwirusowe (acyklowir), który nie stwarza zagrożenia dla płodu.
Zakażenia wirusem opryszczki są powszechne i trudno się przed nimi w 100% obronić. Zważywszy na ryzyko dla ciężarnych, przyszłe mamy powinny jednak w szczególności wystrzegać się:
Z punktu widzenia bezpieczeństwa najlepiej jest przeprowadzić test na obecność przeciwciał HSV u przyszłej matki oraz jej partnera. Wykluczą lub potwierdzą one przeszłą infekcję, która mogła mieć charakter bezobjawowy. Dodatkowo u kobiet zasadne może być pobranie wymazu z pochwy, który określi, czy opryszczka występowała na narządach płciowych.
Warto dodać, że w ogromnej większości przypadków opryszczka w ciąży nie wpływa jej przebieg, poród lub zdrowie noworodka. Jeśli do zakażenia dojdzie narządów płciowych dojdzie jednak w ostatnim trymestrze ciąży, w 30-50% porodów dojdzie do zakażenia dziecka. Z drugiej strony, dawno przebyta infekcja przekłada się na wysoki poziom przeciwciał i jest stosunkowo najmniej groźna – zdarza się wręcz, że matka przekazuje płodowi przeciwciała przez łożysko, zwiększając jego odporność na HSV.
Bibliografia:
Royal College of Obstetricians and Gynaecologists, https://www.rcog.org.uk/guidance/browse-all-guidance/other-guidelines-and-reports/management-of-genital-herpes-in-pregnancy/;
American Sexual Health Association, https://www.ashasexualhealth.org/herpes-and-pregnancy/;
National Library of Medicine; https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/19744363/
Medical News Today; https://www.medicalnewstoday.com/articles/herpes-and-pregnancy#what-is-herpes
Tagi: herpes simplex virus, hsv, opryszczka
Dodaj komentarz