Po porodzie zostają nam średnio 1-2 dodatkowe kilogramy. Zauważamy także zmianę w budowie ciała. Dlatego zwykle świeżo upieczone mamy nie są do końca zadowolone ze swojego odbicia w lustrze. Nie mają też czasu, by o siebie zadbać: są w stu procentach pochłonięte maluszkiem, swoją nową rolą, a każdą wolną sekundę przeznaczają na upragniony sen.
Dlatego to nie jest dobry moment na rewolucję. Znacznie lepiej sprawdzi się stopniowe wprowadzanie drobnych nawyków, które utorują drogę do lepszej sylwetki. Przygotowaliśmy dla Was listę 15 drobnych zmian i wskazówek, które możecie wprowadzać dzień po dniu, by odzyskać figurę po ciąży i cieszyć się dobrym samopoczuciem.
Natura genialnie to wymyśliła! Karmiąc maluszka piersią dostarczasz mu cennych składników i wzmacniasz jego odporność, a sama możesz stracić nawet do 500 kalorii każdego dnia!
Uwaga: pamiętaj, że karmiąc piersią nie możesz spożywać żadnych odchudzających preparatów, ziół czy herbatek, ponieważ ich składniki mogą przedostać się do pokarmu dziecka i mu zaszkodzić! Zobacz jak często karmić piersią.
Owoce zawierają dużo błonnika i przeciwutleniaczy. Zaspokoją Twoją ochotę na coś słodkiego, a jednocześnie nie odłożą się w talii w postaci niechcianego tłuszczyku.
Mogą być też pieczone warzywa. W Internecie znajdziesz mnóstwo pomysłów na zdrowe dania na bazie warzyw. Otwórz się na nowe smaki – spróbuj pieczonych batatów z rozmarynem albo bakłażana z pieczoną papryką. I pamiętaj – frytki nie liczą się jako porcja warzyw! J
2 w 1: aktywność dla Ciebie, dotlenienie dla dziecka. Spacer to idealny sposób na ruch po porodzie. Nie obciąża organizmu, a świetnie dotlenia organizm i pozwala spalić kalorie. Postaraj się stopniowo zwiększać długość spaceru do ok. 45 minut. Nie ociągaj się – idź energicznie!
Zdajemy sobie sprawę, że nie jesteś w stanie zrezygnować ze wszystkich swoich ulubionych rozrywek. Możesz za to sprawić, by były dla Ciebie zdrowsze. Dlatego zamiast oglądać telewizję na siedząco lub leżąco, wykorzystaj ten czas na wzmocnienie mięśni brzucha – zrób 3 serie rowerków na plecach lub niepełne brzuszki.
Znajdź chwilę dla siebie brzmi zbyt ogólnie, dlatego zwykle wmawiamy sobie, że nie mamy czasu na taki luksus. Poproś męża, partnera lub bliską osobę, by wyręczyła Cię w opiece nad maluchem przez dosłownie pół godziny. W tym czasie odpocznij i zregeneruj siły. Wypoczęta mama ma mniejszą ochotę na niezdrowe przekąski.
To złota zasada każdego, kto chce zrzucić parę kilogramów. Dzięki częstym, a mniejszym porcjom przyspieszysz metabolizm. Jeśli trudno Ci o tym pamiętać, możesz nastawić przypomnienia w telefonie. Powinnaś jeść 3 główne posiłki (śniadanie, obiad, kolacja), a dodatkowo drugie śniadanie i podwieczorek.
Dobre nawodnienie organizmu to klucz do sukcesu. Zacznij dzień od szklanki wody niegazowanej i potem systematycznie ją uzupełniaj. Postaraj się pić nie mniej niż 2,5 litra wody dziennie. W upalne dni zwiększ tę ilość do nawet 4 litrów.
Wiemy, że nie masz czasu. Ale koci grzbiet i 5 skłonów tułowia po obudzeniu i przed pójściem spać trwa dosłownie 2 minuty. Rano rozciąganie doda Ci energii, wieczorem pozwoli się wyciszyć i zregenerować mięśniom.
Jeżeli masz do załatwienia sprawy na mieście, a maluszek zostaje z tatą lub babcią, zamiast wsiadać w autobus, wyciągnij rower. Jazda rowerem delikatnie modeluje łydki, uda i brzuch. Wystarczy godzina jazdy, by spalić 500 kalorii!
Zdajemy sobie sprawę, że ciągły, 7-godzinny sen to luksus, na jaki nie możesz sobie pozwolić. Wykorzystaj więc chwile, gdy bobas zasypia do tego, żeby sama uciąć sobie drzemkę. Sen powoduje regulację hormonów odpowiadających za apetyt, a więc jest Twoim sprzymierzeńcem w walce z nadprogramowymi kilogramami.
Wbrew pozorom, pełnotłusty nabiał wpłynie na odchudzanie dużo korzystniej niż jego chudy odpowiednik. Dzięki dużej zawartości kwasu LCA wspomaga odchudzanie i sprzyja utrzymaniu stałej wagi.
Możesz wykonywać ćwiczenia w domu (poszukaj inspiracji w Internecie) albo znaleźć w okolicy zajęcia fitness dla mam z dziećmi. Im więcej ruchu, tym lepiej dla Twojej figury i samopoczucia. Dodatkowo nie będziesz czuła się winna, ponieważ spędzisz czas z maleństwem.
Poproś męża, by zadbał o zapas świeżych owoców i warzyw w domu. Dzięki temu częściej będziesz robić sałatki, a ochota na słodycze czy tłuste przekąski spadnie. Możesz także w ramach przekąski maczać kawałki warzyw w dipie przygotowanym z jogurtu z dodatkiem ziół.
Spalisz kalorie, nie obciążysz organizmu, a do tego wzmocnisz wszystkie grupy mięśni i się zrelaksujesz. Na basenach można znaleźć specjalne zajęcia fitness dla kobiet po porodzie. A może przy okazji poszukasz kursu pływania dla niemowląt? Dzięki temu wyjście na basen będzie Waszym miłym, rodzinnym rytuałem.
Źródła: livescience.com; webm222d.com
Udało Wam się odzyskać figurę po ciąży? A może macie jakieś triki, którymi chcecie się podzielić? Dajcie nam znać w komentarzach!
Tagi: dieta, odżywianie, otyłość po ciąży, utrata figury po ciąży, zdrowa dieta
Dodaj komentarz