Problemy z przewijaniem – co możesz zrobić?

Wielu doświadczonym rodzicom zmiana pieluszki wydaje się przysłowiową bułką z masłem.

Niestety, w innych domach przewijanie jest lokalnym dramatem, którego boją się zarówno dzieci, jak i ich opiekunowie. Jak zaradzić tym problemom?

Położysz maluszka na przewijak, a on zaczyna krzyczeć, płakać, wić się jak pochwycony siłą aligator. Trudno jest go utrzymać w bezpiecznej pozycji, a co dopiero zdjąć mu brudną pieluszkę i założyć czystą. Nic dziwnego, że zaczyna ogarniać Cię desperacja. Niestety, okazywanie paniki i gniewu tylko niepotrzebnie zaostrzają całą sytuację i powodują wzrost niechęci pociechy.

Skąd się biorą problemy przy zmianie pieluch?

Najczęściej bywa tak, że niemowlę, które dotychczas pozwalało się łatwo przewijać, nie stąd ni zowąd zaczyna grymasić lub protestować. Zmiana ta może po prostu wynikać z dojrzewania i próby zaznaczenia swojego „ja”. Pozycja skrępowania na przewijaku bywa przez dorastające dzieci traktowana jako próba ograniczenia ich wolności, więc otwarcie wobec niej protestują.

Niektóre starsze dzieci buntują się, bo… nie mają czasu. Tak im się przynajmniej wydaje. Energia je rozpiera, potrzebują robić 10 rzeczy na raz, a tutaj mama oczekuje, że będą przez chwilę spokojnie leżeć lub stać. Nie do pomyślenia! Próby ucieczki podczas przewijania bywają wręcz manifestem sprzeciwu wobec skrępowania pieluszką – maluchy kochają biegać nago. Czasami, gdy dziecko w wieku ok. 2 lat zaczyna gwałtownie sprzeciwiać się zakładaniu pieluszki, to najlepszy dowód, że warto rozpocząć naukę siadania na nocniku. Dzieci, zamiast w pieluchach mogą wówczas zacząć chodzić w majteczkach treningowych, które z reguły generują mniej kontrowersji.

Czasami protesty w trakcie przewijania bywają jednak objawem fizycznych problemów, których nie wolno lekceważyć. Mowa przede wszystkim o:

• Pieluszkowym zapaleniu skóry, z którym każda manipulacja koło pupy powoduj ból;
• Kolkach niemowlęcych przebiegających ze wzdęciem i gazami;
• Rozpoczynającej się infekcji, która pogarsza samopoczucie maluszka i czyni go wrażliwszym na chłód.

Jak usprawnić zakładanie pieluszki?

Poniższe triki pozwolą Ci okiełznać przewijanie i zredukować dyskomfort z nim związany. Sprawdź, który sposób sprawdzi się w Waszym przypadku najlepiej – każde dziecko wymaga trochę innego podejścia.

• Odwróć uwagę – to najbardziej uniwersalna metoda redukowania protestów u dzieci. Można ją wykorzystać podczas szczepienia, zakładania bucików, podawania kropli do nosa, a także przewijania. Maluch, który skupi na czymś swoją uwagę, pozostaje zwykle przyjemnie obojętny na inne bodźce, nawet te nieprzyjemne. Możesz więc mu śpiewać lub robić dziwne miny, a najlepiej zatrudnij do tego starsze rodzeństwo. W wielu domach sprawdza się również lustro nad przewijakiem – odbicie tak absorbuje pociechę, że zapomina ona protestować.
• Zautomatyzuj przewijanie – wiele dzieci uspokoi się, gdy tylko będzie wiedziało, co się dokładnie dzieje. Spróbuj opracować swój system i głośno opowiadaj dziecku proste fakty o zmianie. Zdejmujemy, myjemy, rozwijamy, wkładamy pod pupę, zapinamy… Możesz u tego głośno liczyć, pilnując, aby zawsze wyszła Ci ta sama liczna. Maluch szybko nauczy się tego prostego rytmu i poczuje nad nim kontrolę. Ten sposób doskonale sprawdza się np. u dzieci z zaburzeniami spektrum autyzmu.
• Skorzystaj z muzyki – nie na darmo mówi się, że uspokaja. Może wybrać dziecięcą piosenkę, biały szum lub swój ulubiony przebój. Jeśli będziesz u tego śpiewać czy podrygiwać, dziecko na pewno skupi się bardziej na Twoim „przedstawieniu” niż szybkiej zmianie pieluchy.
• Zrezygnuj z przewijaka – czasami pomóc może zmiana miejsca przewijania. Jeśli zrezygnujesz z komody lub przewijaka nad łóżkiem i postawisz na matę położoną bezpośrednio na kanapie lub karimatce rozłożonej na podłodze, dziecko może zaniechać protestów, uważając, że już wygrało.
• Spróbuj stojącej pozycji – u większych niemowląt, które potrafią już samodzielnie stanąć u mebla, warto wypróbować zmienianie pieluszki na stojąco. Daje ono maluchowi więcej kontroli i pewności siebie.
• Zrób z dziecka asystenta – ponieważ problemy z przewijaniem często wynikają z potrzeby niezależności, warto dziecku dać poczucie ważności. Zaproponuj mu, aby pomogło Ci w przewijaniu, np. przynosząc podkładkę, podając Ci pieluszkę, chusteczki nawilżane czy krem do pupy. Taka delegacja obowiązków bywa zaskakująco skuteczna.

Postaraj się również, tak zaplanować przewijanie, aby dziecko nie było w tym czasie głodne czy przesadnie zmęczone. Nie odrywaj go też od fascynującej zabawy, bo irytacja jest wówczas gwarantowana. Naucz się obserwować maluszka i wykorzystuj raczej chwile spokoju czy senności.

Dla usprawnienia przewijania naucz się robić to szybko. Zgromadź zawczasu potrzebne akcesoria i nie rozpraszaj się niczym. Jednocześnie dbaj o to, aby sprawić maluchowi jak najmniejszy dyskomfort – nie pocieraj więc mocno skóry, nie zapinaj pieluchy zbyt ciasno. Postaw się w skórze dziecka i pomyśl, czego sam/sama chciałabyś uniknąć!

 

Tagi: pieluchy, pieluszki, przewijanie dziecka