Wakacje nad morzem z małym dzieckiem mają jednak swoje pułapki. Nie da się ukryć, że plaża i morze mają sporo zalet jako miejsce na rodzinne wakacje. Jest tutaj ciepło i w miarę bezpiecznie, a dziecko otacza jedna wielka piaskownica. Nie trzeba dużo chodzić ani się wspinać po górach, a położenie się w razie potrzeby nie jest żadnym problemem. Na plaży da się jeść, karmić piersią, przewijać – można powiedzieć, że to ideał. Są oczywiście pewne, ale… Dlatego sprawdź, jak się przygotować!
Przede wszystkim plaża plaży nierówna. Rodzina z małymi dziećmi będzie szczęśliwsza w destynacjach, gdzie temperatury utrzymują się na racjonalnym poziomie. Bałtyk może być pod tym względem bardziej przyjazny niż Costa Brava w pełni lata. Z drugiej strony warto wziąć pod uwagę temperaturę wody – idealna przekracza +21/22°C.
Ze względu na spokój i poczucie bezpieczeństwa bardziej wskazane są mniejsze resorty o zacisznych plażach niż ogromne połacie piasku zdominowane przez restauracje, dyskoteki i szalone atrakcje. Ideał to prywatna hotelowa plaża, gdzie można liczyć na czystość i kameralność.
Nie bez znaczenia jest też dostęp do samej plaży. Na wielu śródziemnomorskich wyspach wymaga on karkołomnej wspinaczki w dół i z powrotem pod górę. Przepakowane rodziny z małymi dziećmi mogą temu wyzwaniu nie podołać.
Dorosły człowiek położy się na piasku i nic więcej do szczęścia nie potrzebuje. Z małymi dziećmi trzeba być jednak przygotowanym na każdą okazję. W optymalnym scenariuszu warto więc mieć ze sobą:
Sprawdź, jak ułatwić sobie karmienie piersią w miejscach publicznych, jak i na plaży: https://niebieskiepudelko.pl/karmienie-piersia-w-miejscach-publicznych-tak-czy-nie/
Rodzice niemowląt w żadnym razie nie powinni planować klasycznego plażowania od rana do wieczora. Maluchy do 12 miesiąca życia powinny aktywnie unikać słońca, a i upał jest dla nich sporym zagrożeniem. Dlatego najlepiej jest tak wybrać zakwaterowanie, aby móc korzystać z plaży rankiem i późnym popołudniem, a w ciągu dnia skrywać się w cieniu.
Niemowlę potrzebuje oczywiście pieluszek. Na plaży doskonale sprawdzają się te wodoodporne wielorazowego użytku, z którymi można pływać. Jeśli będziecie korzystać z tradycyjnych, nie zapomnij wziąć worka na odpadki – kosze nie zawsze są pod ręką, a dodatkowo bywają przeładowane.
Jeśli chodzi o wodę, niemowlęta zwykle lepiej czują się w wykopanej dziurze z wodą lub nadmuchiwanym baseniku niż morskich falach. Przy wyjątkowo ciepłej pogodzie zimną kąpiel grozi wręcz hipotermią.
Karmienie piersią na plaży jest łatwe, karmienie butelką – trudniejsze, bo ciężko jest w higienicznych warunkach przygotować pokarm, a mleko modyfikowane można spożywać tylko do 2 godzin od jego przyrządzenia. Stąd pomocne mogą być buteleczki lub kartoniki z mlekiem gotowym do spożycia. Inne dobre plażowe przekąski to:
Roczne lub dwuletnie dziecko łatwiej zniesie dłuższy pobyt na plaży, ale również wymaga strefy cienia oraz dużej ilości napojów. Warto też zaplanować mu zaplanować drzemkę – w przeciwnym razie łatwo doczekać się wieczornej histerii. Niektóre maluchy potrafią bez problemu usnąć na kocu pod parasolem, ale innym się to nie uda. Jeśli Wasze dziecko jest przyzwyczajone do drzemania w spokoju i zaciemnieniu, lepiej jest powrócić na 1-2 godziny do hotelu.
Brzdące w tym wieku lubią już samodzielnie poruszać się po piasku. Zanim „rozbijecie bazę” warto skontrolować teren wokół i wyeliminować ewentualne szkło, odpadki czy inne niebezpieczne przedmioty. Za wszelką cenę należy też dziecku wbić do głowy, że pod żadnym pozorem nie może oddalać się samodzielnie. Najlepiej od razu wyznaczcie strefę zabawy i nie pozwalajcie na jej przekraczanie bez towarzystwa dorosłego.
Wreszcie, warto pamiętać, że dzieci na plaży mogą się po prostu nudzić. Nawet jeśli marzysz, aby w spokoju poczytać książkę lub się zdrzemnąć, maluchy wymagają Twojej aktywnej opieki. Pomyśl więc o wspólnych zabawach, budowaniu zamków z piasku, prowadzeniu plażowej restauracji na niby, itd. W końcu wakacje są po to, aby zbliżyć rodzinę!
Tagi: małe dziecko, plaża, wakacje
Dodaj komentarz