Strona główna » Ciąża i poród » Dookoła ciąży » Lista rzeczy do zrobienia w ciąży » Wicie gniazda przed porodem – co to jest?

Wicie gniazda przed porodem – co to jest?

wicie gniazda przed porodem

Z ust ciężarnych najczęściej słyszy się, jak bardzo są już zmęczone wielkim brzuchem. Mimo to pod koniec ciąży wstępuje w nie nagle fala dziwnej energii, którą tłumaczy się jako wicie gniazda. Co to tak naprawdę jest?

Zaskakujące zachowanie łączy człowieka z wieloma innymi ssakami, których ciężarne samice również przed porodem doznają niezwykłego ożywienia. U wielu gatunków, w tym, Homo sapiens, gorączka wicia gniazda ogarnia nawet samców!

Co to jest wicie gniazda?

Na kilka tygodni przed spodziewanym terminem porodu przyszłe mamy zaczynają nagle skrzyć energią i rzucają się w wir pracy. Zaczynają zwykle od czyszczenia wszelkich możliwych szaf, półek, powierzchni roboczych i podłóg. Odkurzają i myją zakamarki, które były zaniedbywane długimi miesiącami. Usłyszeć można nawet opowieści o szorowaniu szpar między kafelkami.

Kolejną obsesją staje się pranie, nie tylko regularnych „brudów”, ale także dywanów i tapicerek. Pierzemy i prasujemy, po raz trzeci lub czwarty, wszystkie ubranka dla niemowlęcia. Potrzebujemy na gwałt wykończyć kącik dla noworodka, zaaranżować jego kosmetyki i zabawki. Rośnie też potrzeba zakupów, często bardzo na wyrost. Jeśli mamy już skompletowaną wyprawkę dla noworodka, kupujemy śpioszki dla półrocznego dziecka albo rękawki do pływania na lato. Chętnie wyposażamy również dom, niekoniecznie w bardzo potrzebne przedmioty.

Kobietom wijącym gniazdo może przeszkadzać najmniejszy nieporządek lub stan niedokończenia. Bywają więc dość nachalne w domaganiu się wsparcia od partnera. To jednak nie jest słabość charakteru czy złośliwość, ale biologiczna potrzeba!

Skąd się to bierze?

Około 38 tygodnia w żyłach ciężarnych zaczyna krążyć więcej adrenaliny. Niecierpliwie wypatrują one porodu, a owa ekscytacja przejawia się w zachowaniu. Ale wicie gniazda jest też atawistycznym instynktem pochodzącym z czasów, gdy nie żyliśmy wszyscy w zacisznych domach z sypialniami. Przed porodem kobieta musiała zabezpieczyć sobie miejsce i środki, aby móc w spokoju i bezpieczeństwie urodzić i poświęcić się opiece nad noworodkiem.

Jak nie zwariować?

Człowiek tym różni się od zwierząt, że nad swoimi instynktami potrafi zapanować. Nie ma więc potrzeby poddawać się całkowicie gorączce szorowania i mycia okien, tym bardziej, że nie zawsze wychodzą one ciężarnym na zdrowie. Z dużym brzuchem i zawrotami głowy łatwo o kontuzję, a przemęczanie się też nie jest wcale najkorzystniejsze przed samym porodem. Kontakt z agresywną chemią również nie wyjdzie przyszłej mamie na zdrowie.

Buzującą energię możesz bezpiecznie i z pożytkiem wykorzystać na:

  • Uzupełnianie zapasów spożywczych – trudno Ci będzie gotować trzy posiłki dziennie przez pierwsze tygodnie po porodzie, więc pomyśl o zaopatrzeniu lodówki czy przygotowaniu mrożonych posiłków. Wybierając produkty, nie zapomnij o zdrowych przekąskach na okres laktacji – zobaczysz sama, że będziesz ciągle głodna!
  • Pranie narzut, poszewek poduszek dekoracyjnych i firanek – nie będziesz na nie miała czasu w najbliższych miesiącach, aby dobrze by noworodek nie musiał mieć od razu kontaktu z roztoczami czy nagromadzonym kurzem.
  • Zakup garderoby dla siebie – w ferworze zakupów dla maluszka zapominamy często o sobie. Tymczasem świeżo upieczona mama potrzebuje wygodnej odzieży domowej, dobrych butów spacerowych, kurtki, pod którą da się zmieścić nosidełko. Nie zapomnij też o koszulach nocnych i stanikach do karmienia piersią.
  • Zakup potrzebnych akcesoriów – czy masz już specjalne nożyczki do obcinania paznokci maluszka i praktyczny termometr? Przejrzyj zapas tetrowych pieluszek, wacików, podpasek i wkładek laktacyjnych dla siebie. Nie zaszkodzi też zebrać kosmetyki na zapas – na pewno nie będziesz miała ochoty biegać w pierwszych miesiącach po drogeriach.

Wreszcie, możesz też wykorzystać przypływ energii, aby skorzystać trochę z życia, póki masz je tylko dla siebie. Umów się do fryzjera lub kosmetyczki, idź popływać, spotkaj się z koleżanką. Nie zaniedbuj też ćwiczeń oddechowych i Kegla – spokojnie i świadomie przygotowuj się do porodu.

Tego unikaj!

Jakkolwiek silnie odczuwasz potrzebę wicia gniazda w żadnym razie:

  • Nie odmalowuj sama ścian czy mebli – farby i rozpuszczalniki bywają bardzo toksyczne!
  • Nie podnoś ciężkich przedmiotów – może to wywołać przedwczesny poród.
  • Nie czyść z wykorzystaniem chlorowej chemii czy żrących preparatów.
  • Nie wchodź na krzesła, drabiny czy parapety – masz teraz zaburzone poczucie równowagi.
  • Nie zapominaj o piciu – zwłaszcza gdy się więcej ruszasz, potrzebujesz regularnie uzupełniać płyny.
  • Nie ulegaj obsesjom – usilne próby doczyszczenia plamy na sofie powodują tylko niepotrzebny stres. Nie próbuj być perfekcyjna!
  • Nie szukaj konfliktów z partnerem. Najważniejsze jest abyście wspierali się teraz nawzajem. Jeśli łóżeczko zostanie złożone dwa dni później, nic się przecież nie stanie!
Instagram
Tagi: ,

Twoje korzyści z rejestracji

  • Kody rabatowe na ubranka dla dzieci wysyłane na Twój e-mail
  • SMS ze zniżkami do sklepów z zabawkami
  • Zaproszenia do darmowych szkoleń online z nagrodami
  • Udział w społeczności Mam na forum
  • Darmowy newsletter z poradami dla młodych mam i kobiet w ciąży
  • Bezpłatny e-magazyn Niebieskie Pudełko
  • Podcasty tematyczne, infografiki oraz webinaria do pobrania
  • Bezpłatne poradniki do pobrania w PDF
  • Konkursy z nagrodami
  • Udział w Niebieskim Konkursie
ZAREJESTRUJ SIĘ

Zobacz również

Skomentuj jako pierwszy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Advertisement

Imiona